
3-letni Bruno Słowiński z Końskich zmaga się z ciężka odmianą nowotworu złośliwego - neuroblastomą. Z początkiem lutego rozpoczął kolejny etap leczenia w Stanach Zjednoczonych.
Przypomnijmy; Bruno Słowiński od niemal półtora roku walczy z bardzo złośliwą odmianą nowotworu - neuroblastomą.
Pod koniec grudnia 2022 r. chłopiec przeszedł operację w klinice w Barcelonie. Tam przez cały czas byli przy nim rodzice: Agata i Mariusz. Lekarze wycięli chłopcu 80% guza. Pierwszy etap leczenia przyniósł spodziewane rezultaty. W klinice chłopca odwiedził Robert Lewandowski.
Wydawało się, że pierwszy etap leczenia jest już pomyślnie zakończony.
Niestety, ten śmiertelny wróg okazał się bardziej podstępny, niż przypuszczali lekarze.... Rak powrócił... Chłopiec musiał zatem rozpocząć kolejne leczenie onkologiczne w szpitalu w Barcelonie. Było przed nim sześć cykli chemioimmunoterapii...
Na tym samym oddziale w klinice w Barcelonie leczył się 2-letni Krzyś, też z ciężką odmianą raka. Przechodził chemio- i immunoterapię. Niestety, choroba okazała się silniejsza. Zmarł 14 października 2023 r... Rodzice Krzysia postanowili przekazać zebrane na leczenie syna, a niewykorzystane pieniądze dla trzech innych dzieci w potrzebie. W tej trójce znalazł się nasz Bruno!
W czwartek, 18 stycznia br. rodzice Bruna przekazali bardzo dobrą wiadomość!
Czysto! Konsylium lekarskie w Barcelonie, wspólnie z lekarzami w USA uznali, że Bruno powinien jak najszybciej zacząć kolejny etap leczenia, czyli terapię przeciw wznowie. Lekarze zarówno na miejscu oraz w USA - jednogłośnie twierdzą, że przypadek Bruna powinien być leczony za pomocą terapii DFMO (…) To jeden z piękniejszych dni. Dziękujemy wszystkim, którzy równie jak my, wierzyli że się uda. Dziękujemy każdemu z Was. Bóg jest dobry. Dziękujemy dr Maite, za te 15 miesięcy. Iwona Grin dziękujemy za cierpliwość - informowali Agata i Mariusz.
Zatem z początkiem lutego br. rozpoczął terapię przeciw wznowie DFMO w klinice Penn State Hershey Medical Center (Hershey, miasto w Pensylwanii - stan w północno-wschodniej części Stanów Zjednoczonych).
- To terapia w formie tabletek. Każdego dnia Bruno będzie przyjmował tabletki przez pełne dwa lata. Pierwsze najbliższe miesiące co cztery tygodnie będziemy mieli wizytę z naszym onkologiem w Barcelonie. Jest to niezbędny element terapii, aby móc kontrolować jej przebieg. To piękny i bardzo wzruszający dla nas dzień. Szpital w Hershey to wyjątkowo przyjazne miejsce. Jesteśmy bardzo wdzięczni, że możemy tu być. Dziękujemy każdemu z Was, bo to również Wasza zasługa. To była bardzo długa i męcząca podróż, ale jednocześnie jedna z piękniejszych. Bruno kolejny raz udowodnił, że jest bardzo dzielny i silny. Dzieci bardzo dużo rozumieją i czują. Pamiętajmy o tym. Bóg jest dobry - dodają rodzice Bruna.
Dodajmy, że siepomaga (waleczny-bruno) trwają ostatnie dni zbiórki.
Do tej pory zebrano ponad 1.274.000 zł. Do pełnej, deklarowanej kwoty brakuje jeszcze ponad 467.000 zł (stan na piątek, 23 lutego, godz. 13.20).
- Jesteśmy Wam bardzo wdzięczni za pomoc. Cała kwota zebrana na koncie siepomaga przeznaczona jest na leczenie, badania, rehabilitację, przeloty na najbliższe 5 lat - kończą Agata i Mariusz, rodzice dzielnego Bruna.
Fot. archiwum prywatne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie