
W Skrzyszowie (gmina Gowarczów) volkswagen pasat staranował dwa płoty posesji. Kierowca zwiał. Policjanci z KPP Końskie tę niemal cyrkową zagadkę rozwiązali. Ustalili kto wpakował się w płoty i dlaczego zniknął.
To dość dziwne zdarzenie rozegrało się 30 kwietnia 2025 r. Koneccy policjanci otrzymali informację, że w Skrzyszowie volkswagen pasat staranował ogrodzenia dwóch posesji.
Jednak nim na miejsce dotarli policjanci, kierujący volkswagenem wsiąkł. Jak ustalili policjanci feralnego ranka 29-latek z powiatu opoczyńskiego, kierując pojazdem, jak się okazało - niedopuszczonym do ruchu, nie dostosował prędkości do panujących na drodze warunków. Zjechał z drogi i uderzył w ogrodzenie, w płoty dwóch posesji i wsiąkł.
Jak informowała sierż. sztab. Marta Przygodzka, oficer prasowy KPP Końskie, kierowca volkswagena posiadał dwa zakazy prowadzenia pojazdów. Teraz w sądzie będzie odpowiadał nie tylko za wykroczenia, ale i za przestępstwo, jakim jest złamanie sądowego zakazu. Może za nie grozić nawet pięć lat pozbawienia wolności. W czwartek oddany został pod dozór policji, musi też zapłacić poręczenie majątkowe.
Fot. archiwum
Zdjęcie ilustracyjne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie