
Brać strażacka w Gosaniu pieczołowicie dba o swoją historię. Podkreśla ważne elementy i momenty. Zorganizowała jubileuszowe świętowanie, bo w tym roku jednostka kończy 100 lat. Współorganizatorem części artystycznej był Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Stąporkowie.
By podkreślić jak znaczącym wydarzeniem było powołanie we wsi straży ogniowej niech będzie fakt, że podczas świętowania posadzono i dedykacjami opisano: "Dąb Pamięci "Antek" - honorujący założyciela OSP Gosań i nauczyciela Antoniego Szwaka i "Dąb Pamięci "Gienek" upamiętniający Eugeniusza Kołodzieja, wieloletniego prezesa i druha. To pierwsze takie przedsięwzięcie druhów strażaków, którzy chylą głowy na samo wspomnienie swoich poprzedników, co to druhów strażaków "pod broń" potrafili zjednać.
W 1924 r. z inicjatywy nauczyciela miejscowej szkoły Antoniego Szwaka założona została w Gosaniu Jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej. W skład pierwszego zarządu weszli: Antoni Szwak, Jakub Rudawski, Władysław Majewski, Józef Ślusarczyk, Józef Jedynak, Kazimierz Jedynak, Józef Rudawski. Ze sprawozdania z działalności Związku Okręgowego Straży Pożarnych Okręgu Koneckiego za rok 1926 wynika, że jednostka w Gosaniu liczyła 3 członków zarządu, 5 oficerów i 18 członków niższych stopni. Strażacy nie posiadali jeszcze mundurów. Na stanie jednostki była 1 sikawka, 10 m węży tłoczonych i 10 kasków oraz w kasie 315 zł. Ponieważ jednostka nie posiadała własnego samochodu sprzęt i ludzie przewożeni byli furmankami. Druhowie gromadzili pieniądze i materiały do budowy remizy, którą rozpoczęto w 1937 r.
W czasie II wojny światowej wielu strażaków z Gosania brało udział w walkach z najeźdźcą we wrześniowej batalii. Po zakończeniu działań wojennych druhowie włączyli się do odbudowy. Całe rodziny znalazły pracę w stąporkowskich fabrykach, odlewni, zakładach kotłowych, stolarni u Szlajcherta, tartaku niekłańskim. Dojeżdżali do Końskich, Skarżyska. A po robocie chciało im się jeszcze działać w OSP. Najpierw odbudować, swoją strażnicę. Dopiero w 1947 roku prace zakończono i budynek przekazano do użytku. Teraz strażnica prezentuje się nowocześnie, jak na XXI wiek przystało.
Na początku lat 50-tych XX wieku doczekali się pierwszego samochodu, opla. Następnie pozyskali skrzyniowego stara 2O, później, beczkowóz star 25. Kolejnym był star 266 pozyskany z Nadleśnictwa Stąporków, potem magirus i wreszcie renault. Od momentu utworzenia prezesami jednostki byli: Antoni Szwak, Józef Jedynak, Stanisław Rudawski, Władysław Kowal, Eugeniusz Kołodziej.
Godzinę po południu 31 sierpnia 2024 roku, z orkiestrą dętą "Perły Wincentego" na czele, kolumna marszowa pod dowództwem dh Jana Chrabąszcza emerytowanego oficera PSP przemaszerowała przez część wsi i dotarła na plac za strażnicą. Z pocztem sztandarowym OSP Gosań w składzie dh: Tomasz Jóźwik, Dariusz Boroń, Szymon Niebudek zajął wyznaczone miejsce na placu. Poczet flagowy w składzie dh: Marcin Duda, Sylwester Duda, Michał Kos przeszedł pod maszt i przy dźwiękach hymnu strażackiego wciągnął flagę. Historię OSP Gosań, przedstawiła dh Dagmara Gonciarz. Działania reprezentacyjne wiodły druhny Wiktoria Niebudek i Martyna Fąfara. Uroczystość prowadził znakomity bryg. w stan. spocz. dh Tadeusz Nowakowski. Jak powiedział, to na przestrzeni dziesięcioleci, trzecia uroczystość jaką prowadzi w Gosaniu.
Po powitaniu samochodu, otrzymaniu sztandaru, teraz znamienity jubileusz. Na jubileuszową uroczystość przybyli m.in.: dh Andrzej Bętkowski, przewodniczący sejmiku województwa, Mariusz Gosek, poseł, dh Grzegorz Piec, dh Jarosław Młodawski, mł. bryg. Ryszard Stańczak, kom. pow. PSP i poprzedni komendant PSP Końskie, st. bryg. Grzegorz Młynarczyk, dh Dorota Łukomska, burmistrz Stąporkowa poprzedniej kadencji, Izabela Wojcierowska, Teresa Polak, radni miejscy, powiatowi, sołtysi, mieszkańcy okolicznych wsi.
Po prawej stronie sceny stanęły poczty sztandarowe OSP Adamek, OSP Niekłań (zabytkowy z 1926 roku) i OSP Kozia Wola. Druh prezes OSP Gosań, Kamil Lisowski znakomicie czynił obowiązki gospodarza. Wydawało się nam, że urodził się w strażackim hełmie. Wszystkie elementy jakie zaprzęgnięto do świętowania sprawdzały się znakomicie.
Księża: ks. Dariusz Szlachcic, proboszcz z Krasnej, ks. Sylwester Gula i ks. Wojciech Jończyk sprawowali mszę święta koncelebrowaną na scenie ustawionej na placu za strażnicą. Homilię tycząca się strażackiej braci, ich wielkiego poświęcenia w walce z żywiołami jak też 100-letniej historii w Gosaniu wygłosił ks. Dariusz Szlachcic. Na zakończenie wszyscy zgromadzeni brawami nagrodzili bezinteresowną służbę druhów strażaków z Gosania.
Ksiądz proboszcz poświęcił samochód pożarniczy renault, jaki ostatnio otrzymali. Poświęcił dęby dedykowane "Antoniemu" i "Gienkowi". Obok tablic ze wspomnianymi imionami stanęli burmistrz Jarosław Młodawski, Andrzej Okła, naczelnik OSP Gosań i Grzegorz Jóźwik, przewodniczący Rady Powiatu. Zaś dąb "Gienek" odsłaniali - Wiesława Kołodziej, żona bohatera, Radosław Kołodziej, syn i Małgorzata Leszczewicz, córka druha Eugeniusza. Podczas tego momentu wielu uroniło łzy, coś ścisnęło za serce.
Z okazji tak ważnego święta jednostka OSP Gosań otrzymała -na sztandar - "Złoty Znak Związku".
Złote medale "Za zasługi dla pożarnictwa" otrzymali druhowie: Kamil Lisowski, Dawid Lisowski, Dariusz Boroń, Piotr Kijanka, Sylwester Duda, Mariusz Olejarz, Sławomir Wydra.
Srebrne medale otrzymali dh: Elżbieta Jóźwik, Julian Gonciarz, Marcin Duda, Hubert Kijanka, Damian Milcarz, Tomasz Jóźwik, Adrian Kowalczyk, Sławomir Lisowski.
Medale brązowe: Tomasz Krupa, Kamil Borkowski, Daniel Gonciarz, Daniel Czerwiński, Grzegorz Jóźwik.
Odznaki "Strażak Wzorowy" otrzymali dh: Maria Jóźwik, Szymon Niebudek, Michał Kos, Wojciech Malinowski.
Srebrną odznakę "Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza" otrzymał dh Kamil Kędzierski. I tak podziękowania i kwiaty otrzymały wdowy po druhach strażakach: Wiesława Kołodziej wdowa po Eugeniuszu, Wiesława Mackiewicz po Mieczysławie, Genowefa Kowal – Władysław, Genowefa Lisowska -Jan, Genowefa Kowal- Franciszek, Celina Miksa – Tadeusz, Irena Duda – Franciszek, Sabina Jóźwik – Marian.
Cześć oddano honorowym strażakom dh: Jan Jóźwik, Czesław Sieja, Henryk Rudawski, Tadeusz Lisowski, Andrzej Okła, Andrzej Lisowski, Karol Barański, Ryszard Olejarz, Marian Stępień, Ryszard Borkowski. Za czas poświęcony działalności strażackiej druhowie otrzymali honory: Henryk Rudawski i Czesław Sieja – 60 lat; Tadeusz Lisowski-45; Karol Barański, Ryszard Borkowski, Andrzej Lisowski, Andrzej Okła, Ryszard Olejarz, Marian Stępień – 40; Radosław Kołodziej, Marian Olejarz,Sławomir Wydra-30; Dariusz Boroń,Sylwester Duda, Marek Jóźwik-25;20 lat, Bartosz Jóźwik, Tomasz Jóźwik, Daniel Jedynak, Mateusz Kędzierski, Piotr Kijanka, Dawid Lisowski, Kamil Lisowski, Krzysztof Misiowiec.
W części artystycznej wystąpili: Tomasz "Miara" Miernik, poprowadził program. Grała orkiestra dęta "Perły Wincentego" z kapelmistrzem Magdaleną Górecką, Zespół ludowy "Mokrzaneczki", wokalistki: Oliwia Lisowska, Laura Rzepecka, Maja Świercz, Paulina Plewa, Jagoda i Magda Szustak, Natalia Boruń. Pokaz taneczny "FD Fit and Dance Małgorzata Józefiak". I dyskoteka z muzyką na żywo "Grupa Weselna Twist".
Nie zabrakło smakowitej uczy dla ducha i... brzucha. I dużo smacznego jedzenia, jak choćby pieczonego dzika oraz gulaszu z dzika, który został ufundowany przez koło łowieckie "Hubert" i radnego powiatowego Grzegorza Jóźwika, żur przygotowany przez sołtysa Tomasza Jóźwika, kiełbaska i kaszanka z grilla, bigos, strogonow oraz wiele innych specjałów z Ośrodka Wypoczynkowego WAKO. Pyszne ciasta zapewniły KGW "Gosanianki".
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
ZIOBRO: PIER... DESTRUKCYJNE (MANIPULACJA WINĄ): DEREGULACJA BYŁA DLA MŁODYCH PRAWNIKÓW - A NIEDZIELE NIEHANDLOWE DLA RODZIN I KOŚCIOŁA (a nie dla przejmowania kasy hipermarketów - 50-75% miesięcznych przychodów małych sklepików: niedziele niehandlowe: dla rodziny, dla kościoła). DEREGULACJA BYŁA DLA MŁODYCH PRAWNIKÓW. I TE PODZIAŁY I TE SOCJOMANIPULACJE, I TO NISZCZENIE KAPITAŁU SPOŁECZNEGO (lepszy sort, gorszy sort, polexit, Konstytucja, KASTA, kaplica, macica...). Żenująco niski kapitał społeczny - i nienaturalnie niskie - coraz niższe wobec inflacji i braku realnych, adekwatnych podwyżek w rozporządzeniach o stawkach - koszty transakcyjne (paranoidalne, niesprawiedliwe społecznie stawki: np. poświadczenie podpisu u notariusza w Polsce: 24,60 zł, w GB: 300 funtów: emerytki darujące wnukom mieszkania - płacące np. 1.500 zł [to jest odrębna sprawa, niezależnie wykonana praca!! przez człowieka, a nie SA - odrębna odpowiedzialność!!] mają "subsydiować skrośnie" koncerny energetyczne poświadczające setki pełnomocnictw?) (+ niesłychany rozrost korupcji): "deregulacja była dla młodych prawników". Zgodnie z prawami ekonomii: niski kapitał społeczny (brak zaufania między ludźmi) = wysokie koszty transakcyjne (koszty zawierania - "spisywania" - umów, koszty zabezpieczeń, dochodzenia roszczeń przed sądem - "na pewno mnie oszukał" - koszty obsługi prawnej). DEREGULACJA BYŁA DLA MŁODYCH PRAWNIKÓW: "przecież mogą nie dawać zniżek" - a handlujący w niedziele niehandlowe mogą skupić się na rodzinie i kościele. PRAWA EKONOMII. JAKA REGULACJA PRAWNA RYNKU - TAKIE PRAWA EKONOMICZNE. "Przecież mogą nie dawać zniżek". DEREGULACJA BYŁA DLA MŁODYCH PRAWNIKÓW: a KPO i inne sankcje międzynarodowe nie wynikają z DEPRYWACJI PRAWNIKÓW: "one wynikają z poszanowania prawników i złych ustaw o sądownictwie". A najwyższa korupcja w Polsce od 2009 to... "To też dla młodych prawników". NISKI KAPITAŁ SPOŁECZNY = WYSOKIE KOSZTY TRANSAKCYJNE.