Kuba Makówka tuż po swoich piątych urodzinach zaczął płynnie czytać, ale też dodawać i odejmować do stu. Z jego zdolności dumni są nie tylko rodzice, dziadkowie i całe smykowskie przedszkole.
Kuba Makówka, mieszka w Stanowiskach, w gminie Smyków, właśnie skończył sześć lat. Pozornie niczym nie różni się od swoich rówieśników, ale to tylko pozory. - Tuż po piątych urodzinach sam z siebie zaczął po prostu płynnie czytać. Składał literki, ale też je pisał. Na początek te drukowane lepiej mu wychodziły, później przyszły pisane, tak by spokojnie mógł rozumieć, co czyta - opowiada Joanna Makówka, mama Kuby.
Skąd takie zainteresowanie? - W domu męża zawsze dużo się czytało. Moja teściowa Anna jest bibliotekarką w koneckiej bibliotece. Od zawsze podsuwała Kubie książeczki do czytania i zaszczepiła w nim chęć czytania. Mąż Adam też bardzo lubi czytać. Od zawsze razem czytaliśmy Kubie. Do tej pory nie wyobrażamy sobie tego, żeby móc zasnąć bez książki - dodaje.
Czytanie to jednak nie wszystko. Szybko przyszło również liczenie do stu, a nawet dodawanie i odejmowanie. Kuba bardzo lubi również sprawdzać się w geografii. Bardzo dobrze zna mapę świata i czyta z niej poszczególne kraje i ich stolice. Zna ich zdecydowaną większość. - Potrafi nas zaskoczyć znajomością nawet tych najmniejszych afrykańskich krajów. Jest bardzo ciekawy, bo fascynacja krajami zaczęła się od mapy, którą jako podkładkę na biurku miał w swoich kawalerskich czasach mój mąż - opowiada pani Joanna.
[caption id="attachment_45461" align="alignnone" width="467"] Kuba z mamą Joanną.[/caption]
- Najbardziej lubię czytać legendy i baśnie, ale też grać w gry na przykład w "Państwa - miasta" i Minecraft - opowiada Kuba, który nie ma żadnego problemu z zaprezentowaniem swoich czytelniczych umiejętności zarówno przed nami jak i całą przedszkolną grupą.
To już ostatnie miesiące Kuby w smykowskim przedszkolu. Przed nim zerówka w Szkole Podstawowej w Królewcu. Ze swojego wychowanka bardzo dumna jest dyrektor Dorota Kołodziejczyk. - Kubuś ma wiele talentów. Nie tylko świetnie czyta, ale ma również niezwykłe poczucie rytmu. Często osoby dorosłe nie potrafią trafić w odpowiedni dźwięk. Kuba nie ma z tym problemu, po udowodnił w naszych jasełkach wcielając się w rolę Józefa - zaznacza pani dyrektor.
no, mój obecnie 30letni syn tez czytał, dodawał w wieku 5 lat, a w 1 klasie były problemy, bo pani uczyła liter, dodawania, a on to już znał, i ciągle były uwagi, że nie uważa na lekcji tylko czyta książki, komiksy............dopiero od 2 klasy miał super panią, która umiała docenić "brylancik"...
odpowiedz
Zgłoś wpis
Łukasz Wójcik - niezalogowany
2019-05-15 21:44:07
Gratulacje.....dla super rodzicow.... dziecko w fajnym domu fajnie sie rozwija....pozdrawiam.ŁukaszW
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
no, mój obecnie 30letni syn tez czytał, dodawał w wieku 5 lat, a w 1 klasie były problemy, bo pani uczyła liter, dodawania, a on to już znał, i ciągle były uwagi, że nie uważa na lekcji tylko czyta książki, komiksy............dopiero od 2 klasy miał super panią, która umiała docenić "brylancik"...
Gratulacje.....dla super rodzicow.... dziecko w fajnym domu fajnie sie rozwija....pozdrawiam.ŁukaszW