NIEBO, PIEKŁO, SIELPIA. Przepisy z piekła rodem, czyli droga przez Piekło będzie asfaltem... wybrukowana

Jak informowaliśmy, droga relacji Końskie - Sielpia przez Niebo i Piekło potrzebna jest w każdym dniu roku. Ale najbardziej ma wzięcie w czasie wakacji, urlopów ludzi, którzy w Sielpi przybywają na wywczasach. To alternatywny dojazd do Sielpi i do Końskich. Odciąży się wtedy DW728 relacji Końskie - Sielpia.

Drogę na wspomnianym odcinku, a głównie z Piekła do Sielpi należałoby budować od podstaw.

Na razie wybrukowana jest jedynie dobrymi chęciami tych wszystkich, którzy przyznają nam racje o jej niezbywalnej potrzebie. Niemniej można liczyć, że brukowane chęci zastąpi droga asfaltowa. Gmina Końskie i powiat porozumiały się w sprawie zamiany dróg, ale zanim rozpoczną się prace, trzeba dopełnić formalności. Choć gmina deklaruje gotowość do przebudowy, droga oficjalnie przejdzie na jej własność dopiero 1 stycznia 2027 r.

Rozpatrując linię jaką biegnie wspomniana droga z Nieba, w Piekle dociera do skrzyżowania. Należy skręcić w prawo, przez wieś Piekło, dotrzeć do ostatniego zabudowania, a potem już pełna swoboda, leśnym duktem do Sielpi, do ulicy Spacerowej. Od Nieba do Piekła teren drogi jest wyboisty, z dziurami, po deszczu wypełnionymi wodą i błotem. Jeżeli się dokładnie popatrzy w grunt może uda się zobaczyć resztki smołowanej masy, która - podobno - dawno, dawno temu leżała na całej szerokości i długości drogi.

Zarząd powiatu wyraził zgodę na dokonanie zamiany dróg, więc rajcy miejscy podjęli już uchwałę w tej sprawie. Krzysztof Obratański, burmistrz Końskich informuje, że po przejęciu drogi gmina zleci wykonanie dokumentacji od Końskich, przez Niebo, Piekło aż do Sielpi.

Będziemy chcieli przebudować tę drogę od skrzyżowania ulicy Południowej z ulicą Leśną w Końskich. Do Nieba zrobimy ścieżkę rowerową, bo bardzo by się tam przydała i dalej prowadziłaby przez Piekło do Sielpi. Droga wpisana jest do strategii Miast Północy, jako element strategii województwa świętokrzyskiego, więc gmina liczy na finansowanie ze środków unijnych.

Aby zamiana się uprawomocniła konieczna jest teraz uchwała rady powiatu. By podjąć uchwałę związaną z zamianą dróg powiatowych na gminne konieczne są zgody ościennych powiatów: kieleckiego, szydłowieckiego, przysuskiego i opoczyńskiego. Jednocześnie jeżeli formalności nie zostaną wypełnione do końca września to cała procedura przesuwa się o rok.

Tu nic nie trzeba wyjaśniać, ani komentować. To jest właśnie papierowa, urzędnicza forma, której niczym zastąpić się nie da!

Nie zdążymy zakończyć sprawy do końca trzeciego kwartału. Procedura będzie mogła się odbyć, jeśli otrzymamy opinie powiatów i Urzędu Marszałkowskiego. Formalne przekazanie dróg nastąpi 1 stycznia 2027 r.

Fot. archiwum