Reklama

Rekordowy bal Stowarzyszenia Przyjaciół Gminy Smyków. Ile zebrali? (mnóstwo zdjęć)

05/03/2019 16:03
VIII Bal Charytatywny Stowarzyszenia Przyjaciół Gminy Smyków przyniósł kolejny rekord. Z samej licytacji udało się uzyskać 30 100 zł. To najlepszy wynik w historii wszystkich edycji, ale również licytacyjnym rankingu podobnych wydarzeń w naszym powiecie.

W sobotni wieczór w Domu Bankietowo-Weselnym Villa Roma Stanisławy i Romana Pawelców w Miedzierzy bawiło się nieco ponad 170 osób. Wszyscy odpowiedzieli na zaproszenie Stowarzyszenia Przyjaciół Gminy Smyków. Jak zwykle i zgodnie z tradycją goście przy wejściu na salę byli witani kieliszeczkiem słynnej już cytrynówki przygotowywanej według tajnej receptury Agnieszki Kastaryndy.

Bal przebiegał według scenariusza sprawdzonego już w ostatnich latach. Danuta Jarek, prezes stowarzyszenia i przewodnicząca Rady Gminy podkreślała wagę karnawałowej zabawy, która od ośmiu lat sprawia, że pomoc trafia do potrzebujących wprost z hojnych serc mieszkańców gminy Smyków oraz ich gości. Warto pamiętać, że bal w Miedzierzy to niezwykłe wydarzenie, które skupia osoby o wielkich sercach zarówno wśród organizatorów jak i gości. I nie ma w tych słowach nuty kokieterii, tak po prostu jest. Dzięki zaangażowaniu i niepowtarzalnej imprezie bal stał się najważniejszym wydarzeniem karnawału w powiecie koneckim i niezmiennie, mimo pojawiających się wielu podobnych imprez, wciąż nim pozostał.

Rekord za rekordem

Gwoździem wieczoru były oczywiście licytacje. Brawurowo poprowadziła je Agnieszka Kastarynda, wytrawna prowadząca, która potrafiła tak zachęcić kupujących, że już w pierwszym aukcyjnym wejściu uzyskano kwotę 9 900 zł!!! Dzielnie w prowadzeniu pomagały jej Danuta Jarek i Małgorzata Szustak. Najbardziej aktywni byli: Wiesława i Stanisław Dróżdżowie, Beata i Sebastian Parkitowie, Bożena i Tomasz Tomaszewscy, Michał i Monika Mytkowscy, Anna i Tomasz Zbrógowie, Anna i Robert Kotwicowie, Agnieszka i Adam Basiakowie, Beata i Sławomir Szotowie, Jacek Wilczkowski. Najwięcej, bo aż 2000 zł Maciej Biesiadecki zapłacił za obraz metalowego jelenia wykonanego przez Roberta Kaczmarczyka.  Pod młotek poszło wiele ciekawych fanów m.in. koszulka z autografami reprezentacji Polski w piłkę nożną, obrazy haftowane przez Agnieszkę Grabarczyk, bony do spa, ale również przejażdżki ferarri czy rolls roysem. Wielu chętnych było również na biżuterię podarowaną przez Ewę i Zbigniewa Żuwalskich.



Max i goście



Bal to jednak nie tylko licytacje. O dobrą zabawę zadbał zespół Max w składzie: Zbigniew Kastarynda, Dominik Młodawski, Natalia Charabin, Piotr Saczuk.  Nie zabrakło, jak to w przypadku tego balu bywa, niespodzianek. Dla wszystkich wystąpiła Laurencja Nowacka, lubiana wokalistka i skrzypaczka pochodząca z gminy Smyków oraz rodzina Sosnowskich z przyjaciółmi, która zaprezentowała żywiołowe przyśpiewki rodem z dawnej świętokrzyskiej wsi. Był również zespół Brexit, grający przeboje w rytmie disco polo. Wiele śmiechu wywołało pojawienie się kabaretowego duetu: Agnieszki Grabarczyk i Michała Roguli.



Każdy mógł również otrzymać pamiątkowe zdjęcie z fotobudki Macieja Kastaryndy. Goście chwalili sobie pyszne dania serwowane przez ekipę Sławomira Salagierskiego.
Obecnie trwa wielkie liczenie. Wiadomo już, że z samej licytacji 30 100 zł. Pełna suma będzie znana po podliczeniu wszystkich kosztów wydarzenia. Dochód z imprezy zostanie przeznaczony na wsparcie rehabilitacyjne potrzebujących dzieci.






(Zdjęcia: Diana Gos)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do