SIELPIA. Marsz po Medal przebiegał według planu. Nawet deszcz nie pokrzyżował zadań

Piękny początek września sprawił, że konecki PTTK ze spokojem przygotowywał się do przeprowadzenia 24. już edycji Marszu po Medal. Zgłosiło się blisko 250 osób, z Łodzi, Radomia, Oławy, Warszawy, Krakowa, Suchedniowa, Radzynia Podlaskiego, Kielc, Starachowic, Skarżyska-Kamiennej, mieszkańcy ziemi koneckiej i regionu.

Akces udziału w marszu zgłosiły rodziny z dziećmi, osoby indywidualne i mieli dołączyć jeszcze uczniowie ze szkół pod opieką nauczycieli.

Niestety, pogoda nieco pokrzyżowała plany. Informacja o zbliżającym się załamaniu pogodowym sprawiła, że wiele osób zdecydowało się zrezygnować z tej imprezy. Organizatorzy śledzili komunikaty pogodowe, ponieważ dla naszego obszaru przewidywano jedynie opady deszczu. Zatem zdecydowali się na przeprowadzenie marszu. Bo cóż to dla piechura, turysty znaczy padający deszczyk.

Rankiem do biura marszu działającego w Ośrodku Wypoczynkowym Bartek w Sielpi już od godz. 7, zaczęli przybywać pierwsi uczestnicy. Odbierali numery startowe, gotowi na mierzenie się z wybraną przez siebie trasą: 12,5 km, 25 km lub 50 km. Po ostatecznej weryfikacji okazało się, że na starcie stanęło 177 uczestników, w tym 9 dzieci! Na krótkiej odprawie jeszcze przed startem swoje statuetki Superpiechura Świętokrzyskiego z 2023 roku odebrali: Maciej Krupiński z Warszawy i Małgorzata Małkowska z Konstancina-Jeziornej.

Turyści wędrowali z Sielpi do Końskich kierując się pomarańczowymi kropkami i strzałkami lub śladem gpx. Po drodze mieli obowiązek odwiedzenia dwóch punktów kontrolnych: w Niebie i w Ogródku Jordanowskim w Końskich. Idący na 12,5 km odbierali należne im medale i dyplomy w Końskich, mierzący się z pozostałymi dystansami - w Sielpi. Na trasie pogoda okazała się nawet łaskawa, tylko dwukrotnie przypuściła intensywniejsze opady deszczu. Na mecie 25 i 50 km stawiło się 152 uczestników, a wśród nich siedmioletni Ignaś, który przewędrował z tatą 25 km! Najwytrwalsi stawili się w Sielpi zgodnie z regulaminem - po 11 godzinach marszu.

Marsz po Medal przygotowali i przeprowadzili: Zdzisława Król, Zbigniew Gontek, Mirosław Gryglicki, Anna Męcina, Andrzej Milewicz, Paweł Milewicz, Daniel Rąbalski, Katarzyna Stępień, Tadeusz Śliwak, Jolanta Weber, Magdalena Weber, Paweł Wilk i Anna Ziółkowska, którzy dziękują uczestnikom za zaufanie, obecność na wydarzeniu, a członkom i sympatykom stowarzyszenia za pomoc w organizacji.

Fot. PTTK Końskie