
Miał być turniej towarzyski, był sparing. Anilana Łódź pokonała w piątek KSSPR Końskie 32:27. Szczypiorniści zagrali również trzecią tercję, w której też lepsi okazali się łodzianie.
Na miniony weekend, 25-26 stycznia, działacze KSSPR Końskie zaplanowali w koneckiej hali sportowej turniej towarzyski. W zawodach miały rywalizować Anilana Łódź, AZS UJK Kielce i KSZO Odlewnia Ostrowiec Świętokrzyski oraz gospodarze - KSSPR Końskie.
Niestety, szyki włodarzom koneckiego klubu pokrzyżowały kolizje terminów. KSZO w sobotę grało mecz Pucharu Polski. Z kolei trener AZS UJK wyjechał na zgrupowanie kadry. Stąd też organizatorzy byli zmuszeni turniej odwołać.
Zamiast turnieju odbył się sparing pomiędzy KSSPR a Anilaną. Mecz miał charakter wybitnie towarzyski. Obaj szkoleniowcy sprawdzali różne warianty gry i ustawienia zespołów.
Pierwszą tercję spotkania (rozegrano bowiem trzy części po 30 minut każda) konecczanie zagrali w „galowym”, ligowym składzie. Po 30 minutach prowadzili 15:12. W drugiej odsłonie spotkania rozpoczęło się wielkie testowanie. Obaj selekcjonerzy próbowali różnych ustawień, rotowali składem. To lepiej wyszło łodzianom, którzy po 60 minutach sparingu prowadzili 32:27. Rozegrano też trzecią tercję, już zupełnie treningowo, w której także lepsi okazali się gracze Anilany.
W środę, 29 stycznia nasi pierwszoligowcy rozegrają kolejny sparing. W Kielcach zmierzą się z AZS-em UJK.
DAK
Fot. KSSPR Końskie
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie