Wolontariusze kwestują na różnych imprezach. Zbierają pieniądze na budowę domu, dla niepełnosprawnego fizycznie Sebastiana. Trzydziestoletni mężczyzna jest na utrzymaniu matki Bożenny. Wielkim problemem jest codzienne pokonywanie schodów do mieszkania w bloku.
Arcytrudne życie Sebastiana rozpoczęło się w momencie wypadku drogowego, gdy jadących na rowerze ojca Seby z nim na siodełku, na ulicy Spacerowej potrącił mały fiat z pijanym (3,8 promila alkoholu) kierowcą. Ojciec zginał na miejscu, Sebastian przeżył, ale uderzenie w twarde podłoże było tak silne, dramatyczne w skutkach, że zdrowego dzieciaka okaleczyło na całe życie.
Przekleństwo schodów
Jak już informowaliśmy, Sebastian z mama Bożenną mieszkają na drugim piętrze bloku wielorodzinnego przy ul.Hubala. Zejście na dół z dorosłym mężczyzną niepełnosprawnym fizycznie jest nie lada sztuką. Każde ziarenko piasku jest barierą trudną do przebycia, bowiem Sebastian po wypadku ma czterokończynowy niedowład spastyczny.
Jedynym wyjściem z tej sytuacji, jest spełnienie marzenia Sebastiana. Chciałyby wybudować dom bez barier, w którym spędzałby życie. Sebastian dom zaprojektował.
Już posiada działkę, na której można go wybudować. Zgłosił się fachowiec, murarz, który deklarował, że dom postawi. Kilka koneckich firm obiecało przekazać materiały budowlane. Problem w tym, że żaden bank Sebastianowi kredytu nie udzieli. Toteż ten młody człowiek, w którym nadzieja pali się jak olimpijski ogień, jest przekonany, że ludzie mu pomogą zebrać fundusze na dom. Jeżęli nie na całą budowlę, to chociaż na jej część.
Kwestujemy
Znalazła się grupa inicjatorek, ujętych losem Sebastiana i jego mamy, które zdecydowały pomóc przy gromadzeniu funduszy. Na każdej imprezie jaka w Końskich się odbywa, z puszkami w rękach proszą o pieniądze. Izabela Majer–Wąsik, SylwiaWietrzykowska, Julita Dzwonek, Jolanta Grzegorczyk-Stołowska,DominikaStefańczyk i Barbara Więcław, stworzyły Komitet Społeczny "Razem dla innych".
Na ostatniej imprezie w Końskich, gdzie na widowni zasiadło kilkaset osób, wolontariusze w różnym wieku kwestowali z puszkami. Przewodziły im inspiratorki tego przedsięwzięcia: Izabela Majer-Wąsik, Sylwia Wietrzykowska, a dzielnie sekundowali: Strzelcy JS 2026 z chor. JS Dominiką Stefańczyk, uczniowie z ZDZ oraz Sandra Wiśniewska, Marysia Wrocławska Jakób Wąsik, Dawid Piłat, Mateusz Zaleśny, Maja Brzózka, Beata Stępień i Adrian Krzywaźnia. Do tej pory wolontariusz zebrali 4 tysiące złotych. To kropla w morzu potrzeb.
Pieniądze można przekazywać na www.zrzutka.pl/dom-bez-barier-dla -sebastiana
Komentarze opinie