Reklama

Bezpłatne czujniki tlenku węgla dla mieszkańców trzech gmin

20/02/2019 15:27
Strażacy z KP PSP w Końskich z druhami strażakami, władzami gminy Radoszyce i Słupia oraz pracownikami ośrodków pomocy społecznej odwiedzili kilka osób niepełnosprawnych i przekazali im czujniki tlenku węgla. Natomiast koneckie władze zakupiły czujniki dla każdego mieszkańca budynków należących do PGM. W Proćwiniu czujka zdała egzamin, alarmowała mieszkańców o pojawieniu się tlenku w pomieszczeniu kuchennym.


Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej ze st.kpt.Ryszardem Stańczykiem,zastępcą KP PSP w  Końskich na czele,  Michałem Pękalą,  burmistrzem Miasta i Gminy Radoszyce,  Robertem Wielgopolanem, wójtem Słupi Koneckiej przekazali czujki tlenku węgla  osobom niepełnosprawnym oraz najbardziej potrzebującym.

Natomiast  Urząd Miasta w Końskich zakupił 1200 czujek i przekazał lokatorom i najemcom lokali miejskich, o czym mówił Krzysztof Jasiński, wiceburmistrz Końskich. Ostatnio w Proćwiniu  czujka zdała egzamin. Zadziałała w momencie gdy w domu pojawił się tlenek węgla.

 

Czujka celująco zdała egzamin


Informacja o podejrzeniu ulatniania się tlenku węgla z kuchenki gazowej trafiła do stanowiska kierowania PSP w Końskich.  Około godziny 15,30 oficer dyżurny wysłał do zagrożonego miejsca w Proćwiniu zastęp JRG kierowany przez asp. sztab. Norberta Trelę. Przed zagrożonym budynkiem stali właściciele, kobieta i mężczyzna.

Poinformowali  strażaków ratowników, że w domu uruchomiła się czujka tlenku węgla. Małżonkowie oświadczyli, że czują się dobrze i nie potrzebują pomocy medycznej. Czujka umocowana była tuż koło kuchenki gazowej. Gdy gospodyni przygotowywała posiłek, włączyła się, co ich zaalarmowało, wzbudziło niepokój.  Strażacy z miernikami gazu weszli do budynku. Okna były uchylone, ale detektor wykazał stężenie tlenku węgla, które już mogło powodować ból głowy, złe  samopoczucie.

Po dokładnym przewietrzeniu wszystkich pomieszczeń, okna zamknięto i strażacy ponownie uruchomili kuchenkę gazową.  Po kilku minutach urządzenia pomiarowe wykazały obecność tlenku węgla, a jego stężenie zaczęło rosnąć do około 30 ppm.

Kuchenkę wyłączono, a mieszkanie dokładnie przewietrzono. Po przewietrzeniu mieszkania urządzenia pomiarowe nie wykazywały obecności tlenku węgla. Ratownicy strażaccy zalecili nie korzystać z kuchenki gazowej do czasu jego naprawy lub wymiany. Dodatkowo zalecono dokonanie profilaktycznej kontroli poprawności działania wentylacji grawitacyjnej.

 Fundatorzy


W ramach – rzec można – walki z tlenkiem węgla trwa akcja instalowania czujników tego niewidocznego, bezzapachowego gazu, który śmiertelnie truje ludzi i wszelkie żywe stworzenia. Do akcji przystąpiły Urząd Miasta i Gminy w Radoszycach, Urząd Gminy w Słupi Koneckiej i konecki Urząd Miasta i Gminy. Działania wójtów i burmistrzów wsparły miejskie i gminne środki pomocy społecznej, które w przypadku Radoszyc i Słupi wytypowały osoby niepełnosprawne, by na początek w ich mieszkaniach zamontować czujniki tlenku węgla. W tej akcji wydatnie pomagają druhowie strażacy z OSP.

Potrzebującym, ludziom z różnymi kategoriami niesprawności przekazano 38 czujników wykrywających tlenek węgla, które zakupili: Waldemar Gierczyński, prywatny przedsiębiorca z Końskich oraz wspomniane urzędy z Radoszyc i Słupi. Natomiast Urząd Miasta w Końskich zakupił 1200 czujek i przekazał lokatorom mieszkań Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej, o czym na zebraniu druhów OSP Końskie poinformował dh Krzysztof Jasiński, wiceburmistrz Końskich.

 

Czujnik i instrukcja

Strażacy i druhowie strażacy wraz z wójtami, burmistrzami odwiedzili wielu obdarowanych czujnikami. Mówili mieszkańcom o domowych zagrożeniach i sposobach alarmowania służb ratowniczych. Opowiedzieli jak działają czujniki, bo przecież wielkie zagrożenie dla ludzi niesie niewykrywalny przez ludzkie zmysły tlenek węgla. Osoby z ograniczonymi możliwościami poruszania się mają mniejsze szanse na reakcję, choćby na zwykłe otworzenie okna aby wpuścić do domu świeże powietrze. Przypominamy, że to właśnie niska zawartość tlenu w otoczeniu gdzie zachodzi proces spalania, powoduje wystąpienie tego groźnego gazu.

Obdarowani nie kryli zadowolenia z wizyty oraz otrzymanego "prezentu", dziękując przybyłym za cenne informacje i tym samym podniesienie poziomu bezpieczeństwa domowników – podsumował st.kpt Mariusz Czapelski, oficer prasowy koneckich strażaków PSP.

MARIAN KLUSEK

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do