
W sobotę 23 lipca br., w kościele pw. św. Michała Archanioła w Pilczycy, sprawowano mszę świętą w intencji poległych w bitwie pod Białym Ługiem, a szczególnie za dusze dwóch żołnierzy, których szczątki wydobyto z leśnej mogiły i teraz z należytymi honorami, ceremoniałem wojskowym spoczęły na cmentarzu parafialnym w Pilczycy.
Kościół w Pilczycy, 23 lipca 2022 roku, godzina 10.00. Kilka minut wcześniej żołnierze asysty honorowej wprowadzają dwie trumny ze szczątkami kolegów, którzy zginęli w bitwie pod Białym Ługiem (27 października 1944 roku). W nawie głównej kościoła św. Michała Archanioła stoją poczty sztandarowe ułanów, ŚZŻAK z Kielce, Radoszyc, Łopuszna. Mszę świętą sprawują ks. Dariusz Sambor, proboszcz z Pilczycy i ks. Marek Bartosiński proboszcz z Radoszyc.
Wspomnienie o bitwie
24 października Samodzielny Oddział Partyzancki wszedł w skład 25 Pułku Piechoty Armii Krajowej, którym dowodził major "Leśniak" Rudolf Majewski. Tym sposobem utworzono III batalion, dowodzony przez porucznika Adolfa Pilcha "Dolinę". Tworzyły go 7 kompania 78 pułku piechoty Strzelców Słuckich z Baranowicz oraz szwadron kawalerii 27 pułku ułanów imienia Króla Stefana Batorego z Nieświeża. Nad ranem liczący ok. 850 partyzantów oddział, dotarł do wsi Biały Ług i rozłożył się na kwaterach. Nie wiedzieli, że niemal za płotem stali Ukraińcy, z dywizji SS Galizien". Poranny atak rozbił nieprzyjaciela. "Dolina" zarządził odwrót. Major "Leśniak" rozkazał, aby oddział obszedł niemieckie pozycje i zaatakował od tyłu. Partyzanci przeprowadzili atak, który kompletnie zaskoczył wroga. Nieprzyjaciel, zaczął w bezładzie uciekać. Jednak bitwę stoczył i wygrał 25. pułk piechoty AK, pod dowództwem majora Rudolfa Majewskiego "Leśniaka". W walce zginęło 10 żołnierzy. Większość poległych pochodziła z 25. pułku piechoty i kilku kresowian.
Mogiła czasu wojny
Straty własne wynosiły 8 poległych i 27 rannych (z których dwóch zmarło). W bitwie zginęło 140 żołnierzy Wehrmachtu, SS Galizien i innych formacji. 27 października 1944 roku, we wspólnej mogile w lesie, zostali pogrzebani: st. wachm. pchor./ppor. Stanisław Bazarewski"Bazar", uł / strz. Henryk Izdebki "Lis", strz. "Bażantino" (NN), strz. Harry Bronikowski "Harry", st. strz. Hernik "Burza", st. strz. Czesław Ostrowski - "Krzak", st. strz. Józef Pawlik-"Piorun", strz. "Sławek" (NN), strz. "Władek" (NN) i strz. "Zagłoba "NN".
17 stycznia 1945 roku, przez ten skrawek powiatu koneckiego, przeszedł front wschodni. Rodziny partyzantów poległych w Białym Ługu, wywiedziały się gdzie ich bliscy spoczywają. Przyjechali, mogiłę odkopali, rozpoznali swoich i zabrali. Z należnym szacunkiem pogrzebali na cmentarzu parafialnym w Żarnowie. Na zbiorowej mogile ustawiono tablicę z czarnego marmuru, z wykutymi nazwiskami pochowanych tu partyzantów, którzy służyli w 25 pp Armii Krajowej: Karbownik ps. "Polak", Hernik - "Burza", Karliński - "Słota", Józef Pawlik -"Piorun", Harry Bronikowski -"Harry", Jerzy Wójcik -"Pogoń", Wacław Czechowski – NN, Próchno -NN, Stanisław Bazarewski "Bazar" i jeden zabity w walce nieznany żołnierz.
My swoich nie zostawiamy
Jak już informowaliśmy, 15 maja 2021 roku, Fundacja "Niezłomni", której pomagali członkowie Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznych "Jodła", Stowarzyszenie Libera ResPublica z Końskich sondowali leśną mogiłę. W jamie grobowej odkryli doczesne szczątki dwóch partyzantów, poległych w bitwie pod Białym Ługiem. Jeden z nich miał przy sobie pierścień z wizerunkiem Matki Boskiej Ostrobramskiej. Sygnet wskazuje, że jego posiadacz mógł pochodzić z kresów północno-wschodnich. Ponadto odnaleziono obrączkę i szklaną fiolkę, niejako nieśmiertelnik żołnierski z opisem właściciela. Planowano by wykonać badania DNA i określić do kogo należą szczątki żołnierzy z leśnej kwatery. Mimo usilnych starań, Problemu nie dało się rozwiązać, szczątków dwóch żołnierzy nie zidentyfikowano
Na katafalkach
W kościele w Pilczycy, przed głównym ołtarzem stoją dwie trumny. Obok żołnierze pełnią wartę honorową. Na obu trumnach widnieją napisy:
"Nieznany Żołnierz Zgrupowania Stołpecko-Nalibockiego Armii Krajowej
Zmarł z ran w bitwie z Niemcami 27.10.1944 Biały Ług".
Obok trumien kwiaty w narodowych, biało-czerwonych kolorach. Księża i wierni modlą się za dusze partyzantów, którzy życie oddali swojej ojczyźnie, za ich zbawienie. Przypominają, że teraz, po 78 latach spoczną na święconej ziemi cmentarza w Pilczycy. Prezes Stowarzyszenia "Jodła" Dionizy Krawczyński odczytuje list, jaki na tę okazję skierował do uczestników święta 27 pułku ułanów Jan Józef Kasprzyk, szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych - zasłużyli na naszą wdzięczność i pamięć. Patriotyzm nie jest dla nas Polaków, pustym słowem... Tegoroczne święto 27 pułku ułanów im. Króla Stefana Batorego ma dla nas wyjątkowy charakter. Dzięki wolontariuszom udało się odszukać szczątki dwóch żołnierzy Armii Krajowej poległych w bitwie pod Białym Ługiem. Po prawie 80 latach doczekali się godnego pogrzebu i miejsca spoczynku. Wszystkim serdecznie dziękuję ! A od siebie Dionizy Krawczyński dodał zawołanie - "Jeden mundur, jedno serce, służba".
Kondukt
Kondukt wiedzie szwadron kawalerii Wojska Polskiego. Przed trumnami, które na barkach niosą członkowie stowarzyszenia "Jodła", w mundurach z epoki, idą dwa osiodłane, w pełnym rynsztunku konie, symbolizujące, że konie zostały osierocone. Bo już swoich kawalerzystów jeźdźców nie mają. Członkowie Jodły mają na rękawach czarne opaski na znak żałoby. W pogrzebie udział bierze 9 Braniewska Brygada Kawalerii Pancernej oraz Szwadron Reprezentacyjny Wojska Polskiego. W kondukcie idzie m.in. Wojciech Łuczak, prezes fundacji "Niezłomni", władze gminy Słupia Konecka. Idą mieszkańcy okolicznych wsi. Kondukt kieruje się na cmentarz parafialny w Pilczycy, odległy o kilkaset metrów od parafialnego kościoła. Na cmentarzu poległym partyzantom oddano salwę honorową. Pochyliły się sztandary i trumny spoczęły w grobie.
Święto pułkowe ułanów
27 pułk ułanów imienia Króla Stefana Batorego obchodzi swoje święto 27 lipca. W tym dniu powołano pułk, na ziemi nowogrodzkiej w Nieświeżu. Kontynuując tradycje ułanów pod pomnikiem na Białym Ługu, odbywa się święto pułkowe. W 1999 roku, po raz pierwszy z inicjatywy śp. księdza Jana Adacha, proboszcza parafii w Lipie, zorganizowano mszę w miejscu bitwy. Od tamtego momentu na kolejne rocznice przybywały grupy rekonstrukcyjne. W tym roku o godzinie 16.00, przy pomniku w Białym Ługu, przeprowadzono - zgodnie z ceremoniałem - uroczystość upamiętniającą bitwę. Żołnierze i grupy rekonstrukcyjne prezentowały defiladę pododdziałów, a ułani pokaz wyszkolenia Szwadronu Reprezentacyjnego WP. Były i inne atrakcje cieszące duszę i oko.
MARIAN KLUSEK
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie