
Henryk Konieczny, wójt Gminy Fałków i Piotr Gonerka, przewodniczący Rady Gminy w Fałkowie zaprosili na uroczystości obchodów 82 rocznicy śmierci członków rodziny Olszewskich i rodzin pochodzenia żydowskiego, zamordowanych przez Niemców w czasie II Wojny Światowej.
Obchody odbyły się w poniedziałek, 19 maja 2025 roku w miejscowości Bulianów (gmina Fałków).
Rodzina Olszewskich mieszkała we wsi Skórnice Kopalnia, gdzie prowadziła gospodarstwo rolne.
- W dwóch sąsiadujących ze sobą domach mieszkali: Henryk Olszewski z żoną Janiną i czwórką dzieci, a w drugim domu matka rodziny Maria Olszewska wraz z synami: Wojciechem, Leonem, Marianem i Władysławem. W październiku 1942 roku Olszewscy przyjęli pod swój dach 10 Żydów. Początkowo Żydzi przebywali w mieszkaniu Olszewskich, a później przenieśli się do specjalnej kryjówki, którą zbudowali dla nich Henryk i Wojciech Olszewscy. W kryjówce mieszkali do wiosny 1943, a przez cały ten okres rodzina dostarczała im żywność - mówi Anna Wajnberger, radna powiatu koneckiego i jednocześnie skarbnik Gminy Fałkow.
W czasie II Wojny Światowej Polska była jedynym krajem w okupowanej Europie, gdzie za pomoc Żydom groziła śmierć.
- Mimo to jest bardzo wiele przykładów ukazujących, że ludność polska dawała przykład pozostałym, jak nie dać się zastraszyć i zachować człowieczeństwo. Wśród bohaterskich postaw znalazła się rodzina Olszewskich z miejscowości Bulianów, która znajduje się w gminie Fałków. Niemcy w kwietniu 1943 roku zamordowali Polaków, w odwecie za pomoc rodzinom żydowskim: Rosenthalom i Wajntraubom - dodają organizatorzy uroczystości.
Zamordowani przez Niemców w kwietniu 1943 roku pod Bulianowem: Maria Olszewska z d. Stasiak (42 lata) i jej syn Marian (11 lat), Janina Olszewska z d. Mamrot (30 lat) z dziećmi Krystyną (8 lat), Janem (4 lata), Bogdanem (2 lata) i Zofią (4 miesiące). Doba Wajntraub, Józef Wajntraub z żoną i dwojgiem dzieci Heleną i Henrykiem, Anna Wajntraub i Henryk Wajntraub, kuzynka z rodziny Rosenthalów z kilkuletnią córką.
Zamordowani w niemieckich obozach: Leon Olszewski (18 lat, 31 grudnia 1943 r. w Auschwitz), Henryk Olszewski (33 lata, prawdopodobnie w Natzweiler w 1944 r.).
W 1996 r. Maria, Henryk, Janina i Leon Olszewscy zostali pośmiertnie uhonorowani tytułem „Sprawiedliwych wśród Narodów Świata”.
Przyznała go Rada ds. Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata przy Instytucie Pamięci Narodowej Yad Vashem. Za pomaganie Żydom, ratowanie ich życia do ostatniego tchnienia w czasie II wojny. Akurat w tym przypadku zostali wraz nimi przez niemieckich żołdaków zamordowani że 16 kwietnia 1943 roku. Zginęli w lesie, między Skórnicami, a Bulianowem. Bo mieszkali w domu stojącym w leśnej gęstwinie.
Uczestnicy uroczystości zebrali się przy obelisku upamiętniającym tę zbrodnię na Rodzinie Olszewskich, Wajntraubów i Rosenthalów.
- Wydarzenie poprowadził Piotr Gonerka, przewodniczący Rady Gminy w Fałkowie. Liturgicznej oprawie przewodniczył ks. Dariusz Krok, proboszcz parafii w Fałkowie. W imieniu wójta gminy głos zabrał jego zastępca Krzysztof Bajor. Starostę koneckiego w tym dniu reprezentowała Danuta Leśniewicz, radna i jednocześnie członek Zarządu Powiatu Koneckiego. Obecny byt doskonale znany Jan Krogulec, przedstawiciel Związku Legionów Polskich i Ich Rodzin oraz radni gminni, sołtysi. Uroczystości asystowały poczty sztandarowe szkół oraz Ochotniczych Straży Pożarnych. Po złożeniu kwiatów i zapaleniu zniczy przed pomnikiem, na wszystkich czekały kiełbaski z grilla - relacjonują organizatorzy.
Fot. Gmina Fałków
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie