
Uczestnicy zimowej akcji spędzają czas w koneckiej placówce kultury. Odbywają zajęcia w pracowni muzycznej, ceramicznej. Grali w prostą grę, do której wystarczy kartka, długopis i... znaczny zapas wiedzy ogólnej.
Tym razem instruktor muzyczny Roman Cieślak nie zaznajamiał dzieci z tajnikami muzyki lecz... z grą w państwa i miasta. Okazało się, że gra, doskonale znana starszemu pokoleniu, przypadła do gustu naszym milusińskim.
Maciej Lisowski zaprosił do muzycznej pracowni, gdzie można było poeksperymentować z różnymi urządzeniami muzycznymi, wziąć udział w karaoke.
Zaś znany ceramik, Paweł Stasiński wprowadzał uczestników w tajniki obróbki znanego od wieków surowca jakim jest glina. Dzieci ugniatały ten materiał, potem formowały miseczki, które także zdobiły.
- Mieliśmy zaplanowany wyjazd do kieleckiej Manufaktury Słodyczy - informuje wicedyrektor Miejsko-Gminnego Domu Kultury Marzena Kądziela. - Jednak ze względu na znacznie pogarszającą się sytuację pandemiczną, wyjazd odwołujemy. Spotykamy się z dziećmi o godzinie 10. Manufaktura Słodyczy przybędzie do nas i u nas jej przedstawiciele przeprowadzą zaplanowane warsztaty.
MAK
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie