Reklama

GMINA FAŁKÓW.  Zwarły się druty i pod maską wybuchł pożar

Na wyspie, jaką stanowi przystanek autobusowy w Gustawowie, na drodze krajowej DK42 palił się renault laguna.

Na rozjeździe drogi krajowej DK42 i prowadzącej do Gustawowa, jest wysepka na której stoi solidna budowla jaką jest przystanek komunikacji pasażerskiej z minionego okresu, a konkretnie PRL.

I właśnie na tej wysepce zatrzymał się renault laguna, bowiem kierujący autem zobaczył wydobywający się spod maski dym. Pięć osób, które podróżowały autem opuściły go bez szwanku. Nikomu nic się nie stało.

Zwarcie w instalacji 

Na miejsce dotarła najpierw OSP KSRG Czermno, a następnie JRG Końskie. Jak powiedział nam st. kpt. Mariusz Czapelski, oficer prasowy koneckich strażaków PSP, ogniem objęta była komora silnika.

- Druhowie strażacy z Czermna zabezpieczyli teren działania i jeden prąd wody skierowali na płonące auto. Po opanowaniu pożaru wnętrze auta przelali wodą i odłączyli akumulator od instalacji elektrycznej samochodu. Gdy do akcji wkroczył zastęp JRG, strażacy ratownicy sprawdzili kamerą termowizyjną rozkład temperatur. Nie stwierdzili podwyższonych wartości niebezpiecznych wartości. Prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej - informuje st. kpt. Mariusz Czapelski.

MAK

Fot. OSP KSRG Czermno

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do