GMINA SŁUPIA KONECKA. Montownia pocisków artyleryjskich zajmie budynek niedokończonej szkoły [ZDJĘCIA]

Na terenie gminy Słupia Konecka, według wszelkich dostępnych danych, ma zostać zbudowany kompleks produkcyjny amunicji wielkokalibrowej AMC Global Group. Tu będą składane, montowane pociski z elementów importowanych. Oprócz nowej hali produkcyjnej powstanie też ośrodek szkoleniowy. Miejsce pracy ma znaleźć około stu osób.

Jak już informowaliśmy, w Mninie w gminie Słupia Konecka, powstanie montownia pocisków artyleryjskich wielkokalibrowych. Ludzie o tej niedalekiej przyszłości wręcz marzą, taka inwestycja da nam zatrudnienie, o co teraz w Mninie i okolicy jest szalenie trudno.

Jak informował Robert Wielgopolan, wójt Słupi Koneckiej, na inwestycję wytypowano gminną działkę o powierzchni 12 hektarów. Hala ma mieć powierzchnię około hektara, a jej budowa ma zająć od 15 do 18 miesięcy. W sierpniu ma zostać podpisana umowa, bowiem przygotowano już całą dokumentację, wraz z biznesplanem. W okolicy Mnina powstałaby montownia pocisków.

Mnin to niewielka miejscowość. Niegdyś była stolicą gromady Mnin. Obecnie ludzie -jak w każdej społeczności - mają poglądy wcale nie zbieżne. Każdy głos jest dla wyraziciela poglądów ważny i innego nie bierze pod uwagę. Chociaż każde miejsce pracy jest ważne. Ludzie na sto procent są za tym, żeby montownia powstała. Na razie to obiecanki, a zobaczymy co z tego wyniknie. Jestem oczywiście za tym, żeby powstała taka fabryka, bo w okolicy nic się nie dzieje - podkreślają. Mieszkańcy chcieliby, żeby zatrudnienie znaleźli miejscowi, a nie pracownicy spoza gminy, czy powiatu. Wiadomo, że do takiej montowni, gdzie jest precyzja w składaniu pocisków, należy ludzi przeszkolić. Wiadomo, że nie wszyscy pojmą takie skomplikowane zadania. W montowni powstanie około 120 tysięcy pocisków rocznie, a do takiej produkcji na start potrzeba osiemdziesięciu osób, a później nawet sto. Jeśli chodzi o wielkość produkcji to obroty rzędu miliarda złotych.

Gmina ma wydzierżawić firmie budynek szkoły, którego budowa rozpoczęła się w latach 90. ubiegłego wieku. Lata mijają, a tego na wskroś nowoczesnego budynku podstawówki nigdy nie ukończono. Przyczyn było wiele. Jedną z nich był budynek dawnej szkoły, która wciąż stoi nas sąsiedniej działce, którą postawiono w roku 1931 staraniem Gminnej Rady w Słupi przy czynnym udziale ówczesnego wójta Kaczmarka. Wójt spowodował kupienie u dziedzica Lasocina stare budynki potartaczne, stare czworaki. I z tych elementów drewnianych, przy udziale nowego budulca wzniesiono szkołę. Budynek z piętrem, na którym są również sale dydaktyczne.

W latach 90. XX wieku szkoła miała się rozsypać ze starości. W nowym obiekcie miała być szkoła. Przestronna, nowoczesna. Jednak niż demograficzny, brak pieniędzy na budowę zatrzymał inwestycję. Poszukiwano firm, które by zakończyły budowę, kupiły obiekt. Przez minione lata, przez gminę przewinęło się wielu inwestorów, z przeróżnymi propozycjami. Do sfinalizowania umowy nie doszło. Budynek częściowo w stanie surowym stoi. Dzieci z okien starej szkoły mogą sobie popatrzeć na murowany gmach.

Gdy w Mninie projekt montowni pocisków zostanie zrealizowany w niedokończonym obiekcie szkoły ma powstać kompleks szkoleniowo-hotelowy. Będzie to ośrodek szkoleniowy na potrzeby fabryki amunicji. Bo, jak wspomnieliśmy, trzeba będzie szkolić pracowników. W przyszłości ma tam być ośrodek do szkolenia z obronności dla młodzieży. Niemniej w Mninie pojawiać się będzie wiele ciężkich samochodów dostarczających poszczególne elementy, z wielu państw europejskich. Kierowcy również muszą mieć miejsce do wypoczynku.

AMC Global Group posiada technologię  "produkcji pocisków kalibru 155 mm standardu M107 oraz M485 jako linii montażu końcowego i testów". To oznacza, że w zakładzie pociski będą składane w całość z poszczególnych elementów. Korpusy będą sprowadzane z Włoch, Turcji, Chorwacji czy Rumunii, zapalniki z Francji czy np. Bałkanów, ładunki miotające mają być kupowane w Czechach  i Słowacji  lub  w Azji, a materiał wybuchowy od bydgoskiego Nitrochemu.