Edward "Herkules" Rożnowski i Jakub Stachurski z MUKS Herkules Modliszewice znaleźli się w reprezentacji Polski na mistrzostwa świata w trójboju siłowym, które odbędą się w węgierskim Eger.
Kolejne wyróżnienie spotkało siłaczy z modliszewickiego klubu. Edward "Herkules" Rożnowski i Jakub Stachurski zostali powołani do kadry narodowej na mistrzostwa świata w trójboju siłowym, które odbędą się w dniach 17-23 września br. w węgierskim Eger.
Bez Dawida i Michała
Kuba Stachurski został zgłoszony do startu w kategorii do 75 kg juniorów do lat 17. Z kolei nasza ikona sportów siłowych, Edward Rożnowski, będzie reprezentował nasz kraj w kategorii Open do 90 kg. Na Węgrzech nie wystartują natomiast nasi aktualni mistrzowie Europy, tj. Dawid Stachurski i Michał Rożnowski. - Dawid objęty jest przygotowaniami do Pucharu Świata, który odbędzie się w listopadzie br. Natomiast na mojego syna Michała spadły nowe obowiązki. Powiększyła mu się rodzina, a najmłodszy z klanu Rożnowskich ma na imię Dawid - informuje Edward Rożnowski. Serdeczne gratulacje!
Chrzest bojowy Kuby
Dla Kuby Stachurskiego będzie to pierwszy występ w barwach narodowych. - Na to sobie z pewnością zasłużył. Jak wiadomo, mój najmłodszy wychowanek jest aktualnym mistrzem Polski oraz rekordzistą świata w ciągu martwym - mówi "Herkules", który po sensacyjnym wywalczeniu brązowego medalu na ostatnich mistrzostwach Europy, postanowił jeszcze raz spróbować. I to w najsilniejszej kategorii wagowej, do 90 kg Open. Ten niezmordowany sztangista po raz 351 stanie do walki z najsilniejszymi rywalami na świecie w wadze lekkociężkiej.
Trenują na "maksa" mimo upałów
Nasi siłacze, mimo panujących upałów, trenują na najwyższych obrotach, przerzucając dziennie niezliczone tony ciężarów. - Chcemy z Kubą wypaść na mistrzostwach świata jak najlepiej. Oby nam się nie przytrafiła jakaś paskudna kontuzja, co przy maksymalnych obciążeniach niestety się zdarza - dodaje Edward Rożnowski. O szczegółach, przygotowaniach, rywalach i ewentualnych medalowych szansach naszych zawodników poinformujemy przed wyjazdem naszych reprezentantów na mistrzostwa.
Komentarze opinie