Już od 35 w Mokrej, w gminie Stąporków działa zespół ludowy. Mimo że przez lata swojej działalności zmieniały się zarówno składy osobowe, instruktorzy, ale i nazwy dziś wszyscy wielbiciele stąporkowskiego folkloru doskonale znają Mokrzaneczki.
Scena Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Stąporkowie zmieniła się na jeden wieczór w wiejską zagrodę z Mokrej. Jubileusz nie był jednak zwykłym koncertem, ale widowiskiem przygotowanym według pomysłu Sebastiana Moczarskiego, instruktora muzycznego MGOKiS, współpracującego z Mokrzaneczkami. Tak to się zaczęło
Całość rozpoczęła rozmowa, którą dyrektor Katarzyna Sorn przeprowadziła z Aliną Kurp, animatorką kultury w Mokrej. Okazało się, że pani Alina pierwsze sceniczne kroku stawiała już w 1961 roku, już wtedy pojawił się pomysł utworzenia zespołu, który miałby kultywować wiejskie tradycje. Udało się to w 1983 roku, kiedy grupa z Mokrej wystąpiła po raz pierwszy publicznie. To właśnie z tego roku pochodzą też pierwsze zdjęcia, które również można było obejrzeć podczas jubileuszu. Na czele grupy stanęła pani Alina, która śpiewała i przygrywała na akordeonie. Przez lata z Mokrzaneczkami oprócz pani Aliny jako instruktorzy współpracowali m.in. Kuba Kurp i obecnie wspomniany już Sebastian Moczarski. Goście, goście
Na scenie Mokrzaneczki przygotowujące się do jubileuszu odwiedzali goście. Wystąpili m.in. Kuba Kurp, Stanisław Salata, czy mieszkający w Mokrej Tadeusz Lisicki. Nie brakowało więc niespodzianek, a jedną z nich było pojawienie się zespołu ludowego Smarkowianki, który oczywiście przyszedł z melodią na ustach i najlepszymi życzeniami. W finale burmistrz Dorota Łukomska w towarzystwie Mariusza Goska, członka Zarządu Województwa gratulowała Mokrzaneczkom.
Członkowie zespołu otrzymali w prezencie specjalnie wyprodukowane teczki na nuty. Na wszystkich gości czekały okolicznościowe pocztówki ze zdjęciami grupy z różnych okresów działalności.
Komentarze opinie