Reklama

Kierował oplem po amfie i alkoholu

17/07/2020 19:15

Policjant z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Końskich, w czasie wolnym od służby, zatrzymał 31-latka kierującego osobowym oplem, który prowadził auto po użyciu alkoholu i na domiar złego najprawdopodobniej znajdował się pod wpływem amfetaminy. W aucie znalezione zostały środki odurzające. Posiadaczowi grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

W minioną środę po południu do dyżurnego koneckiej jednostki policji zadzwonił jadący na służbę funkcjonariusz z Wydziału Ruchu Drogowego koneckiej policji. Informował, że zatrzymał kierującego oplem, który jechał całą szerokością drogi w Gatnikach. Na miejsce pojechali policjanci – relacjonuje nam sierż. Marta Przygodzka, oficer prasowy KPP Końskie. - Najpierw szofera zbadali alkomatem. Badanie wykazało, że 31-letni mężczyzna kierowca opla był w stanie po użyciu alkoholu. W aucie znajdował się 33-letni pasażer.

Klej do tapet?

Podczas dalszej, szczegółowej kontroli pojazdu, policjanci znaleźli biały proszek. Mężczyzna tłumaczył, że to klej do tapet. Niestety, policjanci nie dali wiary w takie bajdurzenie. Analizator środków odurzających wykazał w organizmie kierującego amfetaminę. Kierowcy opla pobrana została krew do badań laboratoryjnych. Dalsza kontrola pojazdu przynosiła kolejne odkrycia. W plecaku znajdującym się na tylnej kanapie pojazdu stróże prawa znaleźli kilka porcji białego proszku oraz suszu roślinnego. Wstępne badania tych substancji narkotestami wykazały, że mają one w swoim składzie ekstazy oraz THC.

Przeszukali mieszkanie 

Policjanci z wydziału kryminalnego sprawdzili dom oraz posesje mężczyzny. Tam ujawnili dwa krzaki konopi innych niż włókniste. Obaj mężczyźni nie potrafili logicznie wyjaśnić, w jaki sposób narkotyki znalazły się w pojeździe, którym podróżowali. 31-letni kierowca oraz jego 33 -letni pasażer zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu i dojściu do normalności 31-latek usłyszał zarzuty kierowania pojazdem pod wpływem środka odurzającego oraz posiadania znacznej ilości substancji zabronionych. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

MARIAN KLUSEK

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do