Reklama

Koneccy strażacy transportowali chorych, których życie było zagrożone

Dwa razy tego samego dnia, 25 stycznia br., strażacy ratownicy pomagali ratownikom Zespołu Ratownictwa Medycznego w transportowaniu chorych z zagrożeniem życia z mieszkań do karetki.

Pierwsze alarmowe wezwanie, strażacy ratownicy JRG pod dowództwem kpt. Damiana Smolarczyka realizowali 25 stycznia br., około godziny 15.30 w bloku wielorodzinnym na ul. Warszawskiej w Końskich.

Gdy pojawili się pod wskazanym adresem ratownicy medyczni z ZRM informowali, że w mieszkaniu na trzecim piętrze budynku wielorodzinnego znajduje się osoba 79-letni mężczyzna, którego stan zdrowia jest zagrożony. Nie mieli do zadysponowania kolejnego Zespołu Ratownictwa Medycznego, więc o pomoc zwrócili się do JRG PSP.

Strażacy ratownicy zabezpieczeni w indywidualne środki w związku z pandemią COVID-19 transportowali, znosili chorego klatką schodową do karetki pogotowia stojącej przed blokiem. Działania realizowano na mocy decyzji kierującego akcją medyczną. Na tym działania zakończono.

Pomagali kolejnej ekipie

Tego samego dnia, po przybyciu na miejsce zdarzenia o godzinie 18.45 zastępu JRG Końskie, dowodzonym przez kpt. Łukasza Zawadzkiego, od Zespołu Ratownictwa Medycznego uzyskali informacje, że mieszkaniu na pierwszym piętrze budynku wielorodzinnego znajduje się osoba przytomny mężczyzna w stanie zagrożenia życia.

- Ratownicy medyczni nie byli wstanie samodzielnie przetransportować osoby poszkodowanej. Zastęp strażaków-ratowników pomogli medykom w przeniesieniu chorego klatką schodową do karetki. I w tym przypadku strażacy ratownicy byli zabezpieczeni w środki ochrony indywidualnej w związku z pandemią COVID-19 - relacjonował nam zdarzenia st. kpt. Mariusz Czapelski, oficer prasowy koneckich strażaków PSP.

MAK

Fot. archiwum

Zdjęcie ilustracyjne

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do