Konecki Wrzesień, to święto upamiętniające akcję podkomendnych "Ponurego" z II Zgrupowania "Robota", którzy w nocy z 31 sierpnia na 1 września 1943 roku opanowali Końskie. Pokazali umęczonemu narodowi, że polski żołnierz walczy. Od 32 lat władze samorządowe miasta kultywują ten wspaniały wyczyn oręża leśnych żołnierzy i wielu innych zbrojnych starć z niemieckim okupantem.
Od lat przypominamy jedną z akcji partyzantów Armii Krajowej, która dała początek święta miasta i regionu jakim jest "Konecki Wrzesień". Te dni pamiętania o tych, co odeszli. W 1984 roku Konecki Wrzesień organizowali dawni żołnierze AK, podkomendni "Ponurego" i "Robota". A od 32 lat święto organizuje samorząd konecki, który wspomnieniami wraca do nocy z 31 sierpnia na 1 września 1943 roku, gdy to 96 żołnierzy AK z oddziału ppor.cc. Waldemara Szwieca "Robota" opanowało Końskie. Miasto, w którym stacjonowało 1.740 żołnierzy frontowych i funkcjonariuszy różnych niemieckich formacji mundurowych na ten czas zamarło. Dwie godziny po północy, 1 września 1943 roku żołnierze opuścili miasto. "Robotowcy" rozpuścili "plotkę", że Końskie opanował desant żołnierzy polskich. Chcieli by okupant drżał na sam głos silnika samolotu, by nie czuł się pewny w okupowanym kraju. Skok na Końskie był arcyważną partyzancką akcją w okupowanej Polsce i w Europie, o czym komunikowało Radio BBC.
Konecki Wrzesień 2022
Gośćmi "Koneckiego Września 2022" byli między innymi: poseł Piotr Wawrzyk wiceminister spraw zagranicznych, poseł Mariusz Gosek, a w niedzielę we mszy świętej uczestniczył poseł Krzysztof Lipiec. Przybyli również Andrzej Pruś, przewodniczący Sejmiku Wojewódzkiego, władze powiatu z Grzegorzem Piecem, starostą, samorządowcy gminy Końskie z burmistrzami i przewodniczącym RM Piotrem Słoką. Na honorowym miejscu zasiedli członkowie ŚZŻAK koło w Końskich: kpt. Zdzisław Kowalski - "Wiśnia", mjr Jerzy Łabędowicz, prezesi koła Andrzej Kosma i Tomasz Słoka, Janina Śliwińska, Alina Szwach, prezes zarządu okręgowego ŚZŻAK w Kielcach, Ryszard Patzer kolega zmarłego ppłk. Tadeusza Barańskiego z SZŻAK Łódź, Helena Obara, przew. Solidarności Końskie, nadkomisarz Zbigniew Popczyk, zastępca komendanta policji, mł. bryg. Ryszard Stańczak, komendant KP PSP, nadleśniczy N. Barycz Wojciech Bąba, dawni żołnierze WP ze stowarzyszenia im. gen. Franciszka Gągora, strzelcy JS 2026 Końskie, harcerze z Hufca ZHP Końskie, 24 poczty sztandarowe różnych organizacji, szkół, straży pożarnych gminy Końskie, kompania honorowa z 10 Brygady Świętokrzyskiej Wojsk Obrony Terytorialnej z dowódcą ppor. Robertem Kiełczewskim i mjr Krzysztofem Majznerem, oficerowie: ppłk Paweł Wójcik z CPdMZ, ppłk Sylwester Cieśla z KCW, ppłk Mirosław Wolski.
Na koneckiej mogile mogił
Modlitwę za poległych w czasie II wojny światowej odmówił ksiądz proboszcz Jacek Wieczorek. Wiersze wojenne czytał Andrzej Hausner , aktor filmowy, a piosenkę śpiewała Alicja Woldańska, zaś uroczystość muzycznie uprawił i uświetnił Big Band Domu Kultury pod dyrekcją Rafała Kądzieli.
Poseł Piotr Wawrzyk, wiceminister spraw zagranicznych, zwrócił uwagę na fenomen Armii Krajowej, która potrafiła stawiać opór Niemcom. To jest sukces naszych przodków, którzy potrafili osiągnąć bezprecedensowy sukces. Takie sytuacje, jakzdobycie Końskich, nie miały miejsca w pozostałych państwach okupowanych przez Niemców. Nikt nie potrafił tak skutecznie bić Niemców, jak polskie podziemie, jak Armia Krajowa – podkreślił i odwołał się też do obecnej sytuacji i trwającej wojny w Ukrainie, przypominając jak aktualne jest pielęgnowanie postaw patriotycznych.
Poseł Mariusz Gosek z Solidarnej Polski odniósł się do kwestii reparacji wojennych od Niemców, które Polska wyceniła na 6 bilionów 200 miliardów złotych. Mówił, że to były koszty zniszczeń Polski podczas II wojny światowej, ale było coś bardziej znaczącego: ponad 5 milionów istnień ludzkich straciło życie, wymordowano polską inteligencję, a 200 tysięcy dzieci odebrano matkom i wywieziono do Republiki Federalnej Niemiec. Ojczyzna nigdy nie może zapomnieć o tych, którzy polegli za wolną, demokratyczną, niepodległą Polskę. I ci, którzy zginęli za to byśmy mogli żyć w wolnym, niepodległym, demokratycznym i suwerennym kraju dzisiaj upominają się o pamięć o nich. Bardzo się cieszę, bardzo dziękuję i jestem niezwykle zaszczycony, że mogę stanąć na przeciw Wam drodzy kombatanci, pokłonić się przed Wami i podziękować za tamte dni – mówił.
Stańcie do apelu!
Kulminacyjnym punktem Koneckiego Września był apel poległych. Poprowadził go ppor. Kamil Nieciecki, który był również dowódcą uroczystości. Kompania honorowa WOT oddała salwę honorową. Spotkanie na koneckiej mogile mogił, pod Pomnikiem Partyzantów zakończyło się złożeniem kwiatów, zapaleniem świateł pamięci również na zbiorowych mogiłach żołnierzy Września 1939 i poległych w I wojnie światowej na ziemi koneckiej żołnierzy różnych narodowości.
Msza za ojczyznę
W niedzielne przedpołudnie na stopniach ołtarza polowego kolegiaty św. Mikołaja wystąpili uczniowie SP z Pomyków: Wiktor Piekarski, Dawid Pękala, Zuzanna Turlejska, Marta Radzimińska, Iga Młodawska, Joanna Szewczyk i Maria Rak. Prezentowali patriotyczny program przygotowany przez Edytę Stępień, Monikę Jańczyk i Magdalenę Kwiatkowską. Następnie mszę święta sprawował ks. Jacek Wieczorek proboszcz parafii kolegiackiej, który wygłosił homilię podnosząc ważne dla ludzi obecnej epoki fakty, odnosząc się do słów Jana Pawła II i ks. Józefa Tischnera.
Celebrze mszalnej towarzyszył Chór Parafialny im. Błogosławionego Kazimierza Sykulskiego, pod dyrekcją Marka Samsonowskiego. Wystąpili artyści z MGDK- Marysia Frączyk, Gabrysia Pałgan, Mikołaj Radek i Michał Gawroński oraz aktor filmowy, Wojciech Majchrzak.
MARIAN KLUSEK
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie