Koneckie Glorietty 2024 wręczone. Uhonorowano najbardziej zasłużonych i uznanych dla koneckiej gminy mieszkańców [ZDJĘCIA]

Koneckie Glorietty to prestiżowe, jedyne w swoim rodzaju nagrody burmistrza miasta i gminy Końskie. Otrzymali je najbardziej zasłużeni i uznani dla koneckiej gminy mieszkańcy, twórcy kultury, sportowcy, przedsiębiorcy.

Tegoroczne Dni Końskich rozpoczęto od uroczystości podczas której nagrodzeni "Gloriettami", otrzymali statuetki, gdzie głównym, tytułowym motywem jest znana w mieści budowla - niegdyś pałacowy ołtarz polowy, jaki znajduje się na skwerku przy ul. Partyzantów.

Gospodarze i goście oraz nagrodzeni Gloriettami zgromadzili się w sali kina "Pegaz" w KCK. Władze miasta skorzystały z okazji i na początku gali "Glioretty 2024" wręczono akty honorowym obywatelom miasta Końskie. Tymi mianami nazwano , zaprzyjaźnionych z naszym miastem samorządowców: Jozefa Belický`ego, burmistrza Miasta Šal`a na Słowacji oraz Zoltána Lazóko, burmistrza węgierskiego Miasta Oroszlány. By po wieczne czasy pamiętali i demonstrowali u siebie tytuły, jakich Końskie ich obdarzyło, otrzymali także wypalane i szkliwione rzeźby koni.

Od wielu lat, od momentu, gdy za główny element Dni Końskich uznano nagradzanie mieszkańców miasta i gminy Końskie, statuetkami "Glorietta 2024", które przyznaje kapituła. Burmistrz Krzysztof Obratański wręcza je osobom, przedsiębiorcom, organizacjom kulturotwórczym, które promują miasto i gminę, wpływają na rozwój ziemi koneckiej. Kapituła pod kierunkiem wiceburmistrza Krzysztofa Jasińskiego zbierała wnioski mieszkańców, wybrała z nich najbardziej zasługujących na wyróżnienie, a burmistrz swym podpisem akceptował wybory. W tym roku Koneckie Glorietty przyznane zostały w kilku kategoriach: kultura, sport, turystyka i rekreacja, edukacja, przedsiębiorczość, dynamiczny i gospodarczy rozwój gminy Końskie. Burmistrz wręczył też nagrody specjalne i nagrody honorowe.

Uroczystość odbywającą się w kinie "Pegaz" prowadził wiceburmistrz Krzysztof Jasiński, który wygłaszał laudacje, a statuetki wręczał burmistrz Krzysztof Obratański z członkami kapituły.

Gloriettami uhonorowani zostali: Kategoria kultura - Koło Gospodyń Wiejskich w Przybyszowach. Sport, turystyka, rekreacja - Akademia Piłki Ręcznej Końskie "Handball Kids". Kategoria edukacja - Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Końskich Sp. z oo Przedsiębiorczość - Zakład Konfekcyjny GALANT S.C. Smyka Dariusz, Smyka Marek,

Krajowe Stowarzyszenie Wspierania Przedsiębiorczości. Kategoria dynamiczny i gospodarczy rozwój gminy Końskie - Firma Produkcyjno-Handlowa MILAP Jarosław Paszyński. Nagroda specjalna - Zakład Aktywności Zawodowej. Nagroda honorowa - profesor doktor habilitowany nauk medycznych Waldemar Brola; Jan Bukład, instruktor muzyczny, opiekun zespołów folklorystycznych,

Zespół Ludowy "Korniczanka". Muzycznie uroczystość uświetniły wokalistki: Daria Serek, Patrycja Dukat, Paulina Stoińska, Zespół Ludowy "Korniczanka".

Wszyscy uhonorowani gloriettami są znakomitymi fachowcami, dbają o rozwój miasta w różnych jego formach, jak przedsiębiorczości, zaradności obywatelskiej, kultury, sztuki. Krzysztof Jasiński podkreślał to w laudacjach. Wszystkim nagrodzonym takie słowa uznania się należą.

Niemniej podkreślić należy dokonania naukowe, jakie zdobył i realizuje w medycynie, prof. dr hab. n. med. Waldemar Brola. To nietuzinkowa postać w Końskich, Polsce, Europie jak też w świecie medycznym gdzie odnotował wiele osiągnięć, prowadzi badania w zakresie neurologii. Na co dzień jest lekarzem w koneckim szpitalu, mieszkańcem Końskich. Gdy prof. Waldemar Brola otrzymał statuetkę powiedział zgromadzonym, że dumny jest z tego, że w Końskich się urodził, tu chodził do szkoły, tu mieszka i pracuje dla dobra ludzi, i wciąż do tego miasta powraca. - Niegdyś moi koledzy medycy z Polski i innych krajów nie słyszeli o Końskich. Teraz gdy o mnie mówią, dodają, to ten doktor co z Końskich pochodzi. Jestem wdzięczny, że pozostałem w Końskich, choć także pracuję jako profesor w medycznej uczelni w Kielcach. A w Kielce to prawie jak dzielnica Końskich.

Te kilka słów, jakie powiedział do zgromadzonych, zrobiło szalone wrażenie, że człowiek tak wielkiego formatu, autorytetu, naukowiec, doktor zajmujący się leczeniem i badanie przyczyn różnych neurologicznych chorób potrafi pokazać wielkie przywiązanie do miasteczka, miasta jakim są Końskie