KOŃSKIE. Rewitalizacja Piłsudskiego wstrzymana. Wojna w Ukrainie zabrała pracowników

Trwa rewitalizacja koneckiego centrum. Jedna z firm przebudowywała skwerek, a druga ulicę Piłsudskiego od ronda z Kazanowską i 3 Maja do ulicy Ivo Odrowąża. Koszt przebudowy Piłsudskiego oraz ks. Granata i Pl.Kościuszki sięga 12 milionów złotych.

Firma przebudowująca ulicę Marszałka Piłsudskiego ogłosiła, że rezygnuje z dalszych robót, bowiem brakuje jej robotników.

W Końskich przy tej inwestycji zatrudniała Ukraińców. Z tego względu, że młodzi ludzie odpowiedzieli na apel swoich przywódców państwowych, wyjechali na Ukrainę bronić jej przed rosyjskim najeźdźcą.

Odjechali

Najpierw o tym fakcie ludzie w Końskich mówili nieco tajemniczo. Poszedłem do budowlańców. Dwóch mężczyzn maszyną zagęszczało podłoże piaskowe. Pytam, czy są Ukraińcami. Odpowiedzieli, że niestety nie. Są rodowitymi Polakami. A co z Ukraińcami, waszymi kolegami z roboty? Wszyscy pojechali na Ukrainę, wszyscy jak jeden mąż. Otrzymali telefoniczne informacje. Posmutnieli, usiedli przed podróżą, spakowali się i odjechali. Wielu z nich mówiło, że jeżeli wojna się skończy, wrócą do Polski, do Końskich. Muszą zakończyć roboty, ale wcześniej muszą rozprawić się z Putinem.

Piłsudski od ronda

27 stycznia 2021 roku na skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego, 3 Maja i Kazanowskiej pracowały koparki, maszyny zrywające warstwę asfaltu i podbudowy drogi. Powstały wykopy, nierówności. Rozpoczynał się etap rewitalizacji centru, powiększony o przebudowę ulicy Piłsudskiego i zbudowanie bezkolizyjnego skrzyżowania wspomnianych ulic. Po zbudowaniu ronda ekipy budowlanych, rzec można, rozkopywały ulicę Piłsudskiego. Wymieniały instalacje, jakie ułożono w tej ulicy. A więc wymieniano kanalizację wodną, ściekową, grzewczą, kable telefoniczne i inne instalacje. Roboty trudne. Gdy już zakończyli pewien wewnętrzny fragment drogi, przenosili się na następny.

A poprzedni odcinek był wykańczany: środkiem biegła asfaltowa droga jednokierunkowa od ronda do ulicy Ivo Odrowąża. Przy jezdni miejsca parkingowe wybrukowane kostką, a obok chodniki dla pieszych z płyt kamiennych. I tak niedawno przebudowana ulica dotarła do ulicy Warszawskiej. Teraz zaczęli kontynuowanie budowy odcinka od Warszawskiej przez rynek, obok ulicy Łaziennej do Ivo Odrowąża.

Wojna zatrzymała przebudowę

Na drugi dzień, po wybuchu wojny w Ukrainie, w Końskich zostało zatrzymane budowanie ul. Piłsudskiego. Kluczowa inwestycja drogowa w Końskich stanęła. Wykonawca opuścił plac budowy i zerwał umowę. Jak powiedział Krzysztof Obratański, burmistrz Końskich, pracownicy budowy, w większości mężczyźni z Ukrainy, opuścili plac.

Niedokończona budowa

Jak wiadomo, ul. Marszałka Piłsudskiego to główna arteria miasta, która przecina je od wschodu na zachód i prowadzi do rynku. W przeszłości nosiła różne nazwy, od 3 Maja, do 22 Lipca, nie wspominając o Hitlerze. Mimo wykonania wielu robót, nadal leżą przy niej rury betonowe, kable, kostka brukowa, nie ma asfaltu. A co najważniejsze, nie ma dojazdu do sklepów. Ludzie zamiast twardego chodnika mają piasek, po którym brodzą jakie na tym ostatnim odcinku.

Wielu przedsiębiorców zrezygnowało z prowadzenia działalności w tym miejscu, o czym świadczą napisy, informacje o likwidacji lub z propozycją wynajmu. Inni z niecierpliwością wyczekują końca przebudowy, która miała zakończyć się w grudniu ubiegłego roku.

Pieniądze są

Warto wspomnieć, że roboty przy przebudowie ul. Piłsudskiego są dofinansowane z Funduszu Dróg Samorządowych. Gmina uzyskała 80 procent dotacji na remont tej ulicy oraz ulic: ks. Granata i Placu Kościuszki. Łączny koszt remontu to 12 mln zł.

MARIAN KLUSEK