KOŃSKIE. Tradycja KGW toczy się kołem w strugach deszczu [ZDJĘCIA]

II etap przeglądu Kół Gospodyń Wiejskich odbył się w minioną sobotę, 22 sierpnia w koneckim parku, obok Domu Kultury. Koła prezentowały swoje unikalne na koneckiej wsi potrawy i program artystyczny. Prezentacje przerywała burza z ulewą.

Jak informowaliśmy, pierwsza edycja przeglądu odbyła się 2 sierpnia br. Wtedy, jak również i w II etapie, swoje stoiska pokazało 11 kół gospodyń z terenu gminy Końskie. Pełna ludowych tradycji impreza „Kołem Gospodyń Wiejskich toczy się... tradycja” rozpoczęła się o godz. 16.

Prezentowały się Koła Gospodyń Wiejskich: „Koniczynka” z Proćwina, „Pod dębami” z Piły - Szabelni, Nieświnia, „Rogowianka” z Rogowa, Nałęczowa, „Gatniczanki” z Gatnik, „Korniczanka” z Kornicy, Sworzyc, Przybyszów, Dziebałtowa, „Cepterki” z Modliszewic.

Jury

W II etapie zmagań Koła Gospodyń Wiejskich rywalizowały w dwóch kategoriach „Tradycyjna potrawa regionalna” i „Prezentacja artystyczna”. Sprawdziliśmy, jak poszczególne koła przygotowały się do niemal sportowo-artystycznych zmagań. Dokonania KGW oceniły jurorki: Kamila Bieniek-Kaczorowska z MDK Opoczno, Edyta Bobrzyk i Alicja Trukszyn z WDK Kielce. Na scenie koncertowała „Kapela Heńka” z Małogoszcza. Prezentacje sceniczne i pokazy przerwała burza z piorunami i ulewnym deszczem. Ale panie trwały na posterunkach. I program reżyserowany przez Annę Wiaderną doprowadziły do końca.

Prezentacje

Zajrzeliśmy do KGW z Dziebałtowa. Panie przygotowały zalewajkę przyprawioną grzybkami. A na scenie z towarzyszeniem zespołu: Konrad Słowik - akordeon i Andrzej Knez - bębenek, zaśpiewali kilka piosenek, m.in.: „Wiła wianki”, „Lipka”. KGW z Gatnik przygotowało placki ziemniaczane według swojej receptury. Marian Milcarz akordeonista i Andrzej Knez na bębnie akompaniowali paniom podczas „Świeć miesiączku”.

KGW Nałęczów serwuje „goły na bogato”. A piosenkę „Szła dziewczyna koło młyna” wykonał zespół „Odjazd” z Nałęczowa. Panie z KGW Nieświń na scenie wykonały mix przebojów, a do konsumpcji „szaraki nieświńskie”. Koło Gospodyń Wiejskich z Kornicy przygotowało „pierogi z kapustą i grzybami suszonymi”. A zaśpiewały kilka swoich sztandarowych piosenek, jakie ma w repertuarze Zespół Korniczanka, który zrzesza wszystkie panie należące do KGW. Akompaniował na akordeonie Jan Bukład.

Podobnie panie z KGW z Rogowa, z towarzyszeniem akordeonu Jana Bukłada, zaśpiewały piosenki Zespołu „Rogowianka”, a do smakowania były „betonowe kluski z omastą”. KGW „Pod dębami” z Piły - Szabelni, do oceny i spożycia przygotowały „placek dębowy”, szynkę zwyczajną, bo wiejską. A na scenę przyśpiewki i taniec, do którego na akordeonie wtórował Paweł. Słowo wiążące głosił konecką gwara, Józef Solaż.

Koło ze Sworzyc przygotowało „potrawkę ziemniaczaną po Sworsku” i bigos. Zamiast popisów tanecznych, śpiewaczych panie recytowały wiersz o „Naszych Sworzycach”. KGW Przybyszowy pokazały potrawy ziemniaczane, pierogi z mięsem i podpiwek. Zaś na estradzie recytowały własny wiersz i piosenkę z towarzyszeniem akordeonisty Gabriela Sobieraja i bębnisty Andrzeja Kneza.

Panie z KGW z Proćwina śpiewały piosenki własnego autorstwa z towarzyszeniem akordeonu Jana Bukłada. Recytowały wiersz, które napisały Anna Chochulska i Zdzisława Styś. KGW Cepterki z Modliszewic pokazały sceniczny, pełen humoru żart o współczesności. A do oceny kaczki na dwa smaki pieczone w gęsiarkach.

Podsumowanie zmagań KGW nastąpi 16 października br. Już teraz można pokusić się o stwierdzenie, że przegląd zmobilizował społeczności wiejskie zwłaszcza te, gdzie powstały Koła Gospodyń Wiejskich.

Organizatorem tego przedsięwzięcia jest Urząd Miasta i Gminy Końskie oraz Miejsko-Gminny Dom Kultury w Końskich.

MARIAN KLUSEK