Reklama

KOŃSKIE. ​​​​​​​Spod maski ciężarowego renaulta wydobywał się dym...

23 września br. około godz. 7.40 na ul. Piłsudskiego w Końskich zauważono, że spod maski silnika ciężarowego renaulta wydobywa się dym. Do akcji przybyły dwa zastępy JRG dowodzone przez kpt. Damiana Smolarczyka.

Strażacy przybyli na wskazane miejsce po godz. 7.45. Na ulicy stał ciężarowy renault premium z naczepą przewożącą sprzęt AGD.

Kierowca opuścił ją przed przybyciem służb nie odnosząc obrażeń i nie wymagając udzielenia kwalifikowanej pomocy medycznej. Zadymienie widoczne było w okolicach silnika ciągnika siodłowego oraz przedniej części naczepy.

Dym spalonego oleju

Ze względu na duże zadymienie niemożliwe było jednoznaczne ustalenie ogniska pożaru. Strażacy ratownicy podali prąd piany ciężkiej oraz prąd wody w obronie przed ewentualnym rozwojem pożaru na naczepę.

- Wykorzystywano kamerę termowizyjną, by dojrzeć ogniska ognia. Równocześnie z tymi działaniami od kierowcy ciężarówki uzyskano informację, że prawdopodobnie ma miejsce tzw. rozbieganie silnika. W wyniku tego doszło do gwałtownego spalania oleju silnikowego w silniku wraz ze znacznym wzrostem obrotów silnika, co skutkowało powstaniem dużego zadymienia w okolicy auta ciężarowego. Po ustaleniu tych faktów, strażacy JRG Końskie wygasili silnik ciężarówki. Następnie schłodzili kolektor dolotowy i turbinę. Przy pomocy kamery termowizyjnej kontrolowano rozkład temperatur ciągnika siodłowego oraz naczepy. Nie stwierdzono podwyższonych wartości. Na tym działania zakończono - relacjonował nam st. kpt. Mariusz Czapelski, oficer prasowy KP PSP Końskie.

MAK

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do