Reklama

KOŃSKIE. W trosce o zdrowie lokatorki sąsiedzi wezwali pomoc

Ze względu na ograniczony kontakt z mieszkanką domu przy ul. Lipowej w Końskich, sąsiedzi obawiali się o jej zdrowie oraz życie i wezwali służby ratunkowe. Okazało się, że...

Do akcji na ul. Lipową pojechał zastęp JRG dowodzony przez st. asp. Tomasza Skowrona.

Na miejscu zdarzenia był syn lokatorki. W rozmowie z nim strażacy ratownicy ustalili, że w mieszkaniu na parterze przebywa osoba w podeszłym wieku po operacji. Utrudniony jest z nią kontakt. Syn nie posiada kluczy do mieszkania.

Zajrzeli przez okno

Strażacy po przeprowadzeniu szczegółowego rozpoznania zaistniałej sytuacji, do okna przystawili drabinę. Strażak ratownik zabezpieczony szelkami próbował zajrzeć do mieszkania przez okno. Ze względu na utrudnioną widoczność nie mógł nawiązać kontaktu osobą w mieszkaniu. Także nawoływanie i pukanie do drzwi nie przyniosło rezultatu.

Przybyli policjanci i Zespół Ratownictwa Medycznego. Podjęto decyzję o próbie otwarcia okna przy pomocy łomu. W trakcie jej podejmowania do mieszkania wrócił mąż lokatorki. Oświadczył, że wyszedł z mieszkania na zakupy zamykając za sobą drzwi na klucz. Osoba będąca w mieszkaniu nie wymagała udzielenia pomocy medycznej - podsumował st. kpt. Mariusz Czapelski, oficer prasowy KP PSP Końskie.

MAK

Fot. archiwum

Zdjęcie ilustracyjne

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do