
W Lisich Jamach ciężarówka wypadła z drogi i uderzyła w drzewo. Okazało się, że kierowca zasłabł podczas jazdy. Ciągnik siodłowy wpadł do rowu i uderzył w drzewo.
Na granicy powiatów koneckiego i kieleckiego, tuż po godzinie 15, na drodze K74 w Lisich Jamach, ciężarówka wpadła do rowu i uderzyła w drzewo.
Informacja o zdarzeniu dotarła do stanowiska kierowania PSP w Końskich, więc oficer dyżurny wysłał do ratownictwa drogowego zastęp JRG. Kierowca wysiadł z ciężarówki o własnych siłach. Poczuł się źle. Zespół Ratownictwa Medycznego zabrał go na Szpitalny Oddział Ratunkowy.
Jak się okazuje, według przyjętych wstępnie przez policjantów kolejność zdarzeń, podczas jazdy 59-letni kierowca ciężarowego volvo poczuł się słabo. Zjechał do rowu, a potem uderzył w drzewo. Na tak zastaną sytuację pojawiły się zastępy strażackie.
Fot. PSP Końskie
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie