Nożyczki poszły w ruch. Druga droga do szpitala otwarta

Od 5 lutego do października br. ekipy budowały drogę o długości 746 metrów. Droga zaczyna się tuż za zakrętem ul. Zachodniej, a ciągnie do hotelu i lądowiska helikopterów przy szpitalu. Władze gminy Końskie, radni i obywatele cięli wstęgę, otwierali drogę, na którą czekano 36 lat.


Od 1983 r. tylko jedna droga od ul. Gimnazjalnej wiodła do koneckiego szpitala. Jakoś nikt nie myślał, że szpital może spotkać nieszczęście i trzeba będzie ewakuować pacjentów. A gdy ta jedna droga zostanie zablokowana, to wtedy należałoby przejazd czołgami robić.

Nowy trakt

Zgrzytnęły nożyczki i wstęga przegradzająca nową ulicę pocięta została na kawałki. Przyczynili się do tego Krzysztof Obratański, burmistrz Końskich, Piotr Słoka przewodniczący RM, Krzysztof Jasiński, Marcin Zieliński, wiceburmistrzowie, Jerzy Grodzki, wicedyrektor szpitala, radni, pracownicy pobliskiego szpitala, mieszkańcy tego rejonu Końskich.

Wśród otwierających trakt był radny Karol Cygankiewicz, którego burmistrz określiłjako jednego z inspiratorów powstania tej drogi. Tak długo składał petycje, postulaty, wnioski do planu przestrzennego zagospodarowania, że wreszcie znalazły się w nim swoje miejsce. Po uchwaleniu przez Radę Miasta planu tego rejonu miasta, według wstępnych koncepcji po lewej stronie nowej ulicy w kierunku jazdy do szpitala można zbędzie budować domy mieszkalne, a po prawej do budynku i lądowiska helikopterów, duży parking na ok. 100 samochodów dla ludzi odwiedzających chorych, pracowników, itd.

Ekspresowa inwestycja

- Kosztorys drogi to 2.500.002 złote - wspomina  burmistrz Obratański. - Na początku 2017 r. powstała dokumentacja. Toteż gmina szybko złożyła wniosek do Funduszu Dróg Samorządowych o finansowanie budowy. W czerwcu 2018 r. uzyskaliśmy zezwolenie, w  grudniu 2018 r. wniosek zyskał akceptację. A 5 lutego 2019 r. budowlani weszli w chaszcze i rozpoczęli "przebijanie się" do szpitala.

Budowę zakończono 14 października br. Zakres prac to budowanie jezdni, chodnika o szerokości dwóch metrów, ścieżki rowerowej także dwumetrowej szerokości oraz dojazdu do lądowiska dla helikopterów i oświetlenie ulicy. Wartość robót wyniosła 2.594.094 złote, w tym dofinansowanie uzyskane z Funduszu Dróg Samorządowych  wyniosło 1.297.047 zł.

Bagno przepadło

Nową drogę  wybudowano budowana  przez zarośnięte samosiejkami pola, które jeszcze dwadzieścia, może nieco więcej lat temu było terenem uprawowym. Ziemia zdziczała, bo ludzie zostawili ją na  pastwę losu. Zarosła roślinnością, drzewami, krzewami. Znikło nawet bagno, które było nie do przebycia, ale teraz po obu jej stronach można budować domy. Powstał przepiękny teren pod indywidualne inwestycje.

MARIAN KLUSEK