
Rozpisany został przetarg na budowę strażnicy Ochotniczej Straży Pożarnej KSRG w Fałkowie. Budynek pełniący rolę remizy nie nadaje się do dalszej eksploatacji, ani generalnego remontu. Musi zostać zbudowany od nowa, na solidnych fundamentach.
Za kilka dni, po rozpatrzeniu przetargu, rozpocznie się budowa nowej remizy dla druhów OSP KSRG Fałków. Będzie to kolejny budynek, jaki zasiedlą strażacy. Druhowie od lat mają bardzo dużo roboty, przy gaszeniu pożarów, a żadnego solidnego miejsca dla siebie.
Od pożaru, do pożaru
Warto wspomnieć, że Fałków doszczętnie trawił ogień. Wielkie pożary odnotowano już w 1774 roku, 1853, 1911, 1914 roku - gdy paliło się od ostrzału artyleryjskiego w działaniach I wojny światowej. Ale dopiero 10 kwietnia 1917 roku w Fałkowie powołano straż ogniową. Druhowie gasili potworne pożary jak choćby ten, który w 1926 roku strawił 37 gospodarstw w Szkucinie. W 1932 roku spłonął Fałków, ogień zaprószyli pielgrzymi, którzy nocowali w stodole. We wrześniu 1939 roku w wyniku bombardowania w osadzie zostały kikuty kominów po spalonych domach. Ochotnicza Straż Pożarna w Fałkowie reaktywowała działalność w 1946 roku. Zaś dopiero w 1950 roku, w stanie surowym druhom przekazano strażnicę. Osiem lat trwały roboty wykończeniowe. I w tym momencie pojawiła się możliwość, by w odpowiednim miejscu ulokować sprzęt strażacki, jaki do Fałkowa trafił w 1961 roku.
Na słowo honoru
Remiza jaką budowano w latach pięćdziesiątych XX wieku stoi do tej pory. Bardziej na słowo honoru niż zgodnie ze sztuką budowlaną. Henryk Konieczny, wójt Fałkowa mówi nam, że prowadzono roboty sondażowe, czy będzie można generalnie wyremontować budynek. Okazało się że fundament ma jedynie pół metra wysokości. Żadnym sposobem nie utrzyma wyższych ścian, a nawet nie wiadomo, czy podczas generalnego remontu ściany zdołałyby wytrwać przy skuwaniu tynków, burzenia różnych elementów, zdejmowania dachu, itd. Podjęliśmy decyzję, że strażnica zostanie zrównana z ziemią i odbudowana od nowa. Na głębokich fundamentach, robionych zgodnie ze wszystkimi normami. Jeżeli prace przebiegną według naszych zamierzeń, w maju 2021 roku, na Dzień Strażaka przekażemy druhom nową strażnice. Dodać należy, że odbudowa remizy przebiegać będzie w ramach rewitalizacji centrum Fałkowa miasta, które swoje prawa utraciło w 1869 roku.
Było kino, garaż i świetlica
Jeszcze istniejąca remiza posiada dużą salę, która w latach 60 i 70. Do ściany szczytowej przyklejony jest budynek mieszkalny. Taka była sytuacja, że strażacy nie posiadali większej działki dla siebie. I od tamtego czasu, lat 50. XX wieku sytuacja trwa. Strażnica w XX wieku pełniła rolę kina wiejskiego, świetlicy dla mieszkańców, sali balowej i miejsce wielu innych imprez nie tylko strażackich. Ma jeden boks garażowy na samochód dzielony pospołu z magazynem akcesoriów strażackich jak mundury, aparaty oddechowe, motopompy nawet te, które już nie są eksploatowane. Za ścianą jest zaplecze kuchenne i strefa sanitarna. Trzeba przyznać, że w pomieszczeniach widać ząb czasu, niemniej wszystko jest w miarę utrzymane, by ludzi nie straszyło. Grzegorz Zganiacz, prezes OSP KSRG Fałków twierdzi wprost, że taka sytuacja w XXI wieku trwać nie może. Tym bardziej, że niebawem OSP KSRG Fałków będzie miała nowy wóz strażacki MAN, który ze względu na gabaryty do obecnego garażu się nie zmieści. Nowy samochód wręcz wymusza zbudowania nowego, nowoczesnego lokum, gdzie oprócz sprzętu w godnych warunkach swoje miejsce znajdą ludzie.
MARIAN KLUSEK
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie