Palił się komin w piętrowym budynku w Końskich

W kominie piętrowego budynku w Końskich zapaliły się sadze.

Trzy zastępy JRG Końskie dowodzone przez asp. Marcina Jędrasika i mł. kpt. Krzysztofa Kolektę błyskawicznie dotarły na ul. Piłsudskiego w Końskich, gdzie w kominie budynku paliły się sadze.

Mieszkańcy znajdowali się poza budynkiem.

Gaśnicami proszkowymi gasili pożar

Strażacy wygasili piec, przewietrzyli budynek. Następnie kamerą termowizyjną sprawdzili wszystkie pomieszczenia przez które przechodził przewód kominowy. Temperatura przewodu kominowego na wysokości dachu oscylowała około 30 st. C. Przybył zastęp z podnośnikiem.

Ratownicy dostali się na dach budynku, gasząc pożar sadzy gaśnicami proszkowymi. Przewód kominowy ponownie został sprawdzony na całej wysokości kamerą termowizyjną. Nie stwierdzono występowania podwyższonych temperatur. Pomieszczenia mieszkalne zostały sprawdzone i nie wykryto szkodliwych, gazów.

Kominek wycierać

Miejsce prowadzonych działań o godz. 19.40 przekazano właścicielowi.

- Pouczono użytkownika o konieczności dokonywania okresowego przeglądu przewodu kominowego przez uprawnione osoby. Zalecono nie korzystać z pieca do momentu dokonania naprawy i przeglądu instalacji dymowej przez uprawnionych specjalistów. W ramach akcji informacyjnej "Czujka na straży twojego bezpieczeństwa", poinformowano mieszkańców obiektu o zagrożeniach związanych z tlenkiem węgla oraz możliwością zakupu oraz instalacji czujki dymu i tlenku węgla - podkreślił st. kpt. Mariusz Czapelski, oficer prasowy koneckich strażaków PSP.

Mieszkańcy oświadczyli, że nie potrzebują pomocy medycznej. Nikomu nic się nie stało. Niemniej w trakcie rozpoznania sytuacji mieszkańcy oświadczyli, że nie podlegają kwarantannie w związku z występowaniem COVID-19 i nie mieli styczności z osobami które takowej kwarantannie podlegają.

MARIAN KLUSEK