Pożar w komendzie policji?

W Komendzie Powiatowej Policji w Końskich od niedopałka jaki znalazł się w koszu na śmieci, wybuchł pożar. Ewakuowano policjantów i pracowników cywilnych. Podtrutego tlenkiem policjanta ewakuowano przez okno na piętrze i zdejmowano podnośnikiem.


Około godziny 9, ktoś zauważył, że w męskim szalecie na piętrze budynku komendy Powiatowej Policji w Końskich postało duże  zadymienie. Okazało się, że od niedopałka papierosa zapaliły się resztki papierów w koszu z tworzyw sztucznych. W szalecie było tak dużo dymu, że przez uchylone okno wychodził na zewnątrz.

 

Strażacy ratują policjantów

Oficer dyżurny KPP wzywa na pomoc straż pożarną. Przybyły dwa zastępy JRG - wóz gaśniczy i podnośnik hydrauliczny oraz dwa zastępy druhów OSP Końskie i OSP KSRG Dziebałtów, którymi dowodzi asp.szt.Michał Bukowski. Druhowie strażacy rozwijają linie gaśnicze. Rota strażaków JRG zakłada aparaty ochrony dróg oddechowych i dostaje się do zadymionej łazienki. Na podłodze znajdują pracownika policji. Podtruł się dymem i o własnych siłach nie mógł opuścić zagrożonego terenu. Ewakuują go z zadymionej stref, otwierają okno w szczycie budynku. Wynoszą go na dach przylegającego garażu. W tym czasie strażacy rozstawili podnośnik hydrauliczny. Na koszu montują zabezpieczenia do noszy. Wjeżdżają na dach. Rannego na noszach umieszczają na koszu i zjeżdżają na ziemię. Poszkodowany  przenoszony jest do ambulansu ratownictwa medycznego.

 

Koniec działań

Strażacy jeszcze raz dokładnie sprawdzają teren, gdzie wybuchł pożar i znaleziono podtrutego dymem człowieka. Upewniają się, czy nie potrzebne są kolejne działania. Na tym ćwiczenia zakończono i podsumowano na wspólnej zbiórce.

- To były tylko ćwiczenia - mówi nam brygadier Adam Zieliński, dowódca JRG Końskie.

- Dwa dni poprzedzające ćwiczenia w budynku policji, z labiryntem korytarzy, zejść, klatki schodowej, piwnicy itd., zapoznawali się strażacy ratownicy kolejnych  zmian dyżurnych JRG PSP Końskie. Strażacy muszą znać drogi ewakuacyjne, żeby w nagłych przypadkach, np. pożaru, itd., wiedzieć jak  i którędy mogą się bezpiecznie poruszać.

Takie ćwiczenia prowadzone są we wszystkich obiektach użyteczności: szkołach, sklepach wielkopowierzchniowych, szpitalu, zakładach produkcyjnych, itd. Podobne ćwiczenia przeprowadzono wcześniej w komisariatach policji w Stąporkowie i Radoszycach.



 

MARIAN KLUSEK