Reklama

Najważniejsze jest godne pożegnanie

21/11/2017 06:56
TYGODNIK: Jeden na pięć pochówków w Polsce to kremacje. Czy tak jest też w Końskich?

Beata Milcarz: Rzeczywiście można zauważyć nieco większe zainteresowanie kremacją niż w ostatnich latach. W naszym powiecie nie jest ona jeszcze jednak tak bardzo popularna jak np. w większych miastach. Nie oznacza to, że nie ma ich wcale. Wszystko zależy od woli zmarłego, a później oczywiście jego rodziny.  Najbliższe krematoria znajdują się w Skarżysku-Kamiennej i Radomiu. Skraca się więc czas oczekiwania na tę formę pochówku. Inną również ważną okolicznością, w której stosowana jest kremacja to stan zwłok. Jest najczęściej wybierana, kiedy ich stan nie pozwala np. na wprowadzenie do kaplicy np. ze względu na dużą fazę rozkładu, w przypadku osób odnalezionych w długim okresie czasu od momentu zgonu.

Który element pożegnania ze zmarłym jest najważniejszy z punktu widzenia właścicielki zakładu pogrzebowego?

Trudno jest wskazać jeden konkretny. Na każdym etapie przygotowań do pogrzebu dbamy, by rodzina została otoczona przez nas najlepszą opieką i pomocą związaną z organizacją pogrzebu i innymi formalnościami. W odpowiedzi na zapotrzebowanie postanowiliśmy wyjść na przeciw rodzinom i utworzyliśmy salę pożegnań, która znajduje się w naszym budynku. To tu tuż przed pogrzebem najbliżsi żegnają się ze zmarłym. Mają zapewnioną pełną dyskrecję i komfort. Zapraszani są tylko członkowie najbliższej rodziny i przyjaciele, by w skupieniu przeżywać swoją żałobę. Co ważne mają tyle czasu na pożegnanie, ile jest im potrzebne.

Wróćmy jeszcze do chwili przygotowania zmarłego do pochówku. Wiele mitów powstało wokół strojów, w których zmarły jest układany w trumnie.

To rzeczywiście mity. U nas nas nie ma czegoś takiego, jak np. garnitury bez pleców. Oferujemy pełnowartościowe stroje zarówno dla kobiet jak i mężczyzn i to one są najczęściej wybierane. Dominują eleganckie garsonki oraz garnitury. Rzadko zdarza się, że zmarły chowany jest w codziennym stroju, choć czasami rodzina decyduje np. o pochówku w dżinsach, w których zmarły chodził ubrany, bo miał taki styl.

Ostatnie lata to również moda na pożegnanie zmarłego na cmentarzu muzyką.

To już stała praktyka. W odróżnieniu od innych firm, na pogrzebach obsługiwanych przez naszą firmę obecny jest wykształcony muzyk. Ubrany jest on w elegancki strój. Utarło się już, że podczas wprowadzania trumny do grobu muzyk gra na trąbce, choć wiem, że inni proponują odtwarzanie muzyki z nośnika. Uważam, że muzyka na żywo to godna forma pożegnania. Nowością, jaką wprowadziliśmy niedawno jest rytuał sypania ziemią. Służy do tego specjalnie przygotowana misa. Po tym, kiedy ksiądz kończy modlitwę i sypie ziemię na trumnę, mogą z tego gestu skorzystać uczestnicy pogrzebu. Dbamy o to, by każdy element pożegnania był przygotowany perfekcyjnie z pełnym poszanowaniem tych szczególnie trudnych chwil.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do