Reklama

Wybudują kolej z Kielc do Końskich?

17/09/2015 11:37
Po konsultacjach Krajowego Programu Kolejowego do 2023 roku powstał dokument rządowy, który po uchwaleniu mają realizować PKP Polskie Linie Kolejowe SA. W dokumencie założono, że być może będzie budowana nowa linia kolejowa relacji Kielce - Końskie. To brzmi jak objawienie, ale chyba bliskie jest utopii.

Linię kolejową w ramach trasy Iwanogrodzkiej z odgałęzieniami w Kamiennej do Ostrowca i Tomaszowa budowano w drugiej połowie XIX wieku. W tym samym czasie budowano trakt relacji Bzin (obecnie Skarżysko-Kamienna) - Tomaszów Mazowiecki. Pierwszy pociąg osobowo-towarowy pojawił się w Końskich niedługo po otwarciu żelaznej drogi w 1885 r. Pięć lat później wybudowano dworzec PKP - okazały gmach, który obecnie w stanie obrazującym upadek kolejnictwa na tym terenie, dogorywa na pierwszym peronie. Świętokrzyski Urząd Marszałkowskiego uznał, zresztą całkiem sensownie, że połączenia na linii "25" ze Skarżyska do Końskich i dalej do Tomaszowa Mazowieckiego nie mają uzasadnienia ekonomicznego. Ostatni pociąg osobowy z Końskich odjechał 1 sierpnia 2009 r. o godzinie 16. I zakończył komunikację pasażerską. W pewnym momencie historii już XXI wieku planowano całkowita likwidację linii nr 25. Całe szczęście, że przeciwstawili się temu właściciele konecki zakładów, władze miasta, parlamentarzyści. Teraz głównie nocą linią "25" jeżdżą pociągi towarowe składające się z kilkudziesięciu wagonów. W obu kierunkach z Tomaszowa Mazowieckiego do Skarżyska-Kamiennej i na odwrót.

Konieczny szynobus


Gdy w Opocznie, na Centralnej Magistrali Kolejowej utworzono przystanek kolejowy Opoczno Południe, w Końskich zrodziła się myśl, by wykorzystać linię "25" i tym traktem dowozić pasażerów z Końskich do Opoczna, Opoczna Południe. Gdy mieszkańcy gminy Stąporków dowiedzieli się o takim projekcie, zadali pytanie- a dlaczego pociąg czy szynobus ma odjeżdżać z Końskich, a nie ze Stąporkowa do Opoczna? Takie samo pytanie wyrażali mieszkańcy gminy Bliżyn. No i dotarliśmy do Skarżyska. Należałoby przywrócić połączenie kolejowe ze Skarżyska do Opoczna.

Zawsze jest nadzieja?


Branżowy portal rynek-kolejowy.pl poinformował, że PKP Intercity chce budowy aż trzynastu nowych odcinków sieci kolejowej o łącznej długości pół tysiąca kilometrów". Ważną dla konecczan jest wieść, że PKP postuluje budowę nowego odcinka o długości ok. 45 km od Kielc do Końskich, gdzie trakt łączyłby się z linią "25", a potem z Opocznem Południe i CMK. Taka propozycja jest znakomitym rozwiązaniem. Tym sposobem bardzo znacznie skróciłaby się podróż z Kielc do Warszawy i do Łodzi. Budowa żelaznej drogi Końskie - Kielce to koszt ok. 400 milionów złotych. Warto wspomnieć, że w strategii zapowiadana jest modernizacja linii "25" od Skarżyska do Końskich. Projekt za 185 mln złotych jest liście 11 inwestycji o znaczeniu makroregionalnym - twierdzi portal rynek-kolejowy.pl Gdyby linia Końskie - Kielce została wybudowana, wtedy komunikacja busowa między wspomnianymi miastami pewnie by splajtowała. Mieszkańcy terenów od Skarżyska do Końskich jak też urzędnicy Urzędu Marszałkowskiego pytają, dlaczego modernizowana ma być odcinek do Końskie, a nie choćby kilkanaście kilometrów dalej, do Opoczna czy też Tomaszowa Mazowieckiego, Łodzi?
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do