Reklama

Żegnali lato, witali jesień

21/09/2015 11:07
Jak co roku o tej porze, mieszkańcy Wąsosza biorą udział w pikniku rodzinnym, na którym żegnają lato na rok i witają jesień. Gry zabawy, tańce, koncerty odbywały się na terenie przy strażnicy miejscowej OSP, a organizatorami byli druhowie strażacy i sołtys z Radą Sołecką. Pomagali nie zrzeszeni sponsorzy ze wsi i gminy Końskie.

Po raz dwunasty  przez siedem godzin  w Wąsoszu trwał  piknik rodzinny zorganizowany przez sołtysa Lucjana Góreckiego, Radę Sołecką i Ochotniczą Straż Pożarną. Od pierwszej edycji, na piknik do Wąsosza zawsze przybywają Krzysztof Obratański, Marcin Zieliński, Andrzej Lenart, radni gminy Końskie, sołtysi pobliskich wsi – Jan Lachowski ze Stadnickiej Woli, Irena Wąski z Małachowa, Krystyna Stolarska  z  Sokołowa Starego.

Coś dla ducha

Uczestnicy, których kilkanaście minut tuż po rozpoczęciu zabawy naliczyliśmy 200, od razu ruszali do dzieła. Na scenie popisywał się zespół "Gratis" – Renata, Sebastian i Sławomir Moczarscy. Potem swój program prezentował Zespół Folklorystyczny Sokołów pod kierunkiem Krystyny Nartowskiej. Śpiew było słychać niemal we wszystkich pięciu dzielnicach Wąsosza. Wirowały pasiaste spódnice, takt nadawał bęben, a melodię znaczył akordeonista. Po występie zespół zszedł ze sceny i wraz z mieszkańcami Wąsosza tańczył. Do upadu, czyli do  zmroku.

Młodsi mieli do dyspozycji pompowany zamek jak też zawody sprawnościowo - sportowe. Ważnym elementem było przeciąganie liny. Tu startowali zawodnicy z różnych dzielnic wsi. Do tej dyscypliny włączali się i dorośli. Lina wytrzymywała wielkie napięcie, tak samo jak uczestnicy tej zabawy.

Coś dla ciała

Leśniczy Piotr Słoka przygotował i częstował gulaszem myśliwskim, oczywiście ugotowanym z dziczyzny. Wszyscy próbowali tego specjału i chwalili staropolską kuchnię, jaką kultywują myśliwi. Niemal każdy był poczęstowany kartoflem pieczonym w ognisku.  Były ciasta i ciasteczka, herbatka, różnego rodzaju napoje. W kuchni i przy prowadzeniu zabaw rej wodziły panie: Ewa Flopińska, Maria Górecka, Katarzyna Gontek, Barbara Sroka, Anna Adach i Renata Moczarska.

Lucjan Górecki sołtys Wąsosza powiedział nam, że w tym roku lato żegnamy kilka dni przed jego astronomicznym zakończeniem, a jesień witamy nieco wcześniej.  Pewnie w porach roku nic się z tego powodu nie stanie. Mam nadzieję, że spotkamy się jesienią przy ognisku z pieczonymi ziemniakami. Do sprawnego zrealizowania pikniku przyczynili się sponsorzy: Bogdan  Brzeziński, Jarosław Lasota, Kazimierz Pasterczyk, Andrzej Kudłacz, Andrzej Młodawski, Konrad i Krystyna Cygankiewicz, Piotr Słoka, Krzysztof Jedynak, Zbigniew Hybik.

O porządek i bezpieczny przebieg zabawy zadbali dh Michal Nowak, Marek Lachowski, Marek Kapecki, Michał Małecki, Kazimierz Serek, Grzegorz Narolewwski, Robert Matynia.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do