Trafienie Piotra Gardynika dało zwycięstwo Neptunowi Końskie w wyjazdowym meczu z Klimontowianką Klimontów. Przy lepszej skuteczności konecczanie mogli wygrać wyżej.
Jedyna bramka meczu padła w 55. minucie gry. Dominik Szymkiewicz zagrał z środka pola za obrońcę do Piotra Gardynika. Ten ograł defensora oraz bramkarza miejscowych i wpakował piłkę do siatki. - Zwycięstwo nasze jest jak najbardziej zasłużone. Mogliśmy zdobyć jeszcze więcej bramek, ale cieszą trzy punkty. Tym bardziej, że Klimontowianka tydzień temu zainkasowała komplet punktów na wyjeździe z Pogonią Staszów - mówi trener Neptuna Waldemar Szpiega. 8 listopada o godz. 13 Neptun Końskie podejmie Lubrzankę Kajetanów.
Komentarze opinie