Ok. godz. 19 motorower z dwoma pasażerami bez kasków przejechał obok patrolu policjantów. Ci radiowozem ruszyli za motorkiem. Kierowca motorynki skręcił w leśną drogę. Z uwagi na wertepy dalszą ucieczkę kontynuowali pieszo. Kierowca 21 – letni mieszkaniec Dziebałtowa miał w organizmie ma prawie 2 promile alkoholu. Sierżant Izabela Supernat rzecznik prasowy KPP Końskie poinformowała, że sprawą młodego kierowcy zajmie się sąd. Mogą mu grozić dwa lata więzienia oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Komentarze opinie