Wielkim zainteresowaniem cieszyła się już druga edycja Forum Aktywnych Kobiet Ziemi Koneckiej, która przyciągnęła do Modliszewic nie tylko aktywne i znane w swoich środowiskach panie, ale również wspierających je panów. - Po frekwencji widać, że ubiegłoroczna edycja organizowana w Rudzie Malenieckiej się spodobała - mówi Jarosław Mostowski, dyrektor Świętokrzyskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Modliszewicach. - Mieszkańcy wsi staraj się szukać alternatywnych form dodatkowych źródeł dochodów, dlatego mogą pochwalić się zarówno potrawami jak i produktami regionalnymi - dodaje. To właśnie potrawy i produkty były głównym tematem forum. Na ich temat dużo mówiła podczas swojego wystąpienia Izabella Byszczewska, prezes Zarządu Polskiej Izby Produktu Regionalnego i Lokalnego skupiając się na formach i zasadach sprzedaży.
Pyszne prezentacje
Najważniejsza jednak okazała się prezentacja i degustacja produktów i produktów przywiezionych do Modliszewic przez reprezentacje poszczególnych gmin. Panie ze Stowarzyszenia Lipianki z Lipy w gminie Ruda Maleniecka częstowały kapustą z grochem. Stowarzyszenie Razem dla Rozwoju Wsi Mikłaków z gminy Gowarczów serwowały pierogi, a Nieformalne Koło Gospodyń Wiejskich z Budów w gminie Fałków zapraszało na pigoły. Te trzy potrawy rywalizowały w konkursie na najlepszą. Konkursowych produktów regionalnych było nieco więcej. Reprezentujące gminę Końskie: Cukiernia "Beza" z Końskich wystawiła bezę, a Piekarnia "Magda" chleb żytni. Smarkowianki z gminy Stąporków częstowały ciastem drożdżowym, Aneta i Jan Królowie z Pakuł w gminie Radoszyce prezentowała ser podpuszczkowy, a Ryszard Tutak z Fałkowa miód malinowy z własnej pasieki. Mocno wystartowała ekipa z gminy Smyków. Michał Mytkowski z Miedzierzy prezentował boczniaki, Helena i Kazimierz Adachowie ze Strażnicy miód spadziowy, a Stanisław Dróżdż z Kozowa chleb żytni. Gmina Słupia postawiła na pasztet wiejski z pieca od Wiesława Stępnia z Zakładów Mięsnych Polstan. Każdy z uczestników Forum otrzymał kartę do głosowania. Po podsumowaniu okazało się, że produktem wybrano ser podpuszczkowy, a potrawą pierogi.
Za rok kolejna edycja
Impreza okazała się być organizacyjnym sukcesem. - Nie spodziewałam się aż takiego zainteresowania. Było nas na pewno więcej niż się spodziewałam. Cieszę się, że z naszego zaproszenia skorzystały nie tylko stowarzyszenia, koła gospodyń wiejskich, ale również osoby prywatne - opowiada Halina Szymańska z ŚODR-u, odpowiadająca za organizację forum. Odbyło się ono w ramach projektu Krajowych Sieci Obszarów Wiejskich. Kolejne spotkanie aktywnych pań już za rok.
Komentarze opinie