Jak co roku w Niedzielę Miłosierdzia odprawiono mszę świętą w miejscu, w którym rozstrzelano i pochowano mężczyzn z Królewca i Adamowa, których Niemcy zamordowali podczas pacyfikacji wsi za domniemaną współpracę z partyzancką grupą majora Henryka Dobrzańskiego Hubala. Modlitwie przewodniczyli ks. prefekt Andrzej Kober i ks. proboszcz Władysław Stępniewski z parafii Matki Boskiej Częstochowskiej w Miedzierzy. O oprawę muzyczną liturgii zadbał zespół Smykovia. Jak co roku uroczystość przyciągnęła mnóstwo mieszkańców gminy, czemu w tym roku sprzyjała piękna pogoda. Gospodarzem uroczystości był wójt Józef Śliz, który rozpoczął składania wiązanek kwiatów pod pomnikiem.Co ważne już wkrótce mają się rozpocząć prace przy przebudowie kwatery na cmentarzu w Miedzierzy, w której pochowane są ofiary mordu.
Komentarze opinie