Policjanci Komendy Powiatowej Policji w Końskich ufundowali rower dla Kuby, bo komunijny prezent spalił mu się w pożarze, jaki wybuchł na posesji rodziców. Miejsko - Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej przekazał pogorzelcom wyposażenie.
Przypomnijmy. Ok. godz. 17.40 zauważono jak ogień, ogarnia stodołę w Sworzycach. Strażacy ratowali mienie. Spaliła się stodoła, szopa, drewniana wiata - garaż, samochód, ciągnik rolnicy własnej konstrukcji, piły spalinowe, rower i drewno opałowe. Właściciele stracili dużą część dorobku życia. Straty, jakie wyrządził ogień oszacowano na ok. 25 tysięcy złotych. W pożarze spłonął rower, prezent komunijny jaki w tym roku otrzymał Kuba, syn właścicieli. Chłopiec bardzo żałował roweru, bowiem jeszcze nawet dobrze sobie nie pojeździł, a już go stracił.
Rower i inne prezenty
Akcję gaszenia pożaru zabezpieczali sierż. sztab. Ewelina Kuć oraz sierż. sztab. Jarosław Kałkowski. Widzieli rozpacz dzieciaka po tym jak w zgliszczach zobaczył szczątki roweru. Policjanci zainspirowali i przeprowadzili wśród funkcjonariuszy zbiórkę pieniędzy na rower dla Kuby. W efekcie wspólnymi siłami policjanci oraz pracownicy cywilni Komendy Powiatowej Policji w Końskich uzbierali odpowiednią kwotę pieniędzy i rower kupili. Bardzo podobny do tego j, który Kuba utracił. Do akcji przyłączył się Miejsko - Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Końskich. Z zebranych funduszy zakupiono pełne wyposażenie do łazienki oraz kilka drobnych prezentów dla rodziny. Prezenty i rower policjanci wręczyli Kubie i jego rodzinie. Uczestniczyli i Komendanta Powiatowego Policji w Końskich insp. Waldemara Cisowskiego, komendant powiatowy KPP, Aneta Mikuszewska-Sorn dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej i pomysłodawcy akcji. Odruch serca zdecydował, że pogorzelcy otrzymali pomoc. Pewnie do odbudowania i kupienia utraconych rzeczy daleka droga. Niemniej inicjatorom akcji należą się słowa uznania.
Komentarze opinie