Reklama

Zagrali na miarę swoich możliwości

22/07/2016 12:43
- Zakończyliśmy sezon na 6 miejscu i ten wynik uważam za sukces, bo zajęliśmy najwyższe miejsce spośród zespołów o podobnym potencjale - mówi Michał Przybylski, trener KSSPR Końskie, który w końcówce sezonu muisał pojawić się na parkiecie jako zawodnik


Zarząd postawił przed trenerem Michałem Przybylskim i jego zespołem cel, którym było zajęcie środka tabeli, czyli 7 miejsca i utrzymanie się w I lidze. - Zakończyliśmy sezon na 6 miejscu i ten wynik uważam za sukces, bo zajęliśmy najwyższą lokatę spośród zespołów o podobnym potencjale. Te 5 zespołów, które uplasowały się przed nami, dysponowało szerszą kadrą, choć tylko z Piotrkowianinem i Ostrovią nie udało nam się wygrać w tym roku. Duży wpływ na porażki miały kontuzje doświadczonych graczy. Po odejściu Arka Bąka i Tomasza Bodasinskiego, którzy zakończyli kariery, miałem ich kilku i gdy kontuzje eliminowały ich z meczowej kadry, miewaliśmy problemy w końcówkach meczów, zwłaszcza tych na wyjeździe, gdzie przegraliśmy 6 razy jedną bramką. Brakowało w tych spotkaniach zimnej głowy i odwagi, by utrzymać przewagę, bo trzeba to podkreślić, w każdym z tych meczów prowadziliśmy, przegrywając końcówki - uważa Michał Przybylski.

Przed sezonem


Przed rozpoczęcie rozgrywek do jego kadry dołączyło dwóch zawodników z Łodzi: Oskar Kępiński i Marcin Andrysiak, którzy mieli zastąpić ww. dwójkę. - Niestety, nie były to udane wzmocnienia naszego zespołu. Po prostu nie pasowali do naszego stylu gry. Miło natomiast zaskoczył nas Rafał Jamioł, który przyszedł do nas na wypożyczenie z Vive Tauron Kielce, a w poprzednim roku grał w Ostrowcu. Ten młody leworęczny rozgrywający zrobił w tym roku największy postęp i był najskuteczniejszym naszym zawodnikiem. Mam nadzieję, że uda nam się go zatrzymać na następny sezon - mówi trener KSSPR. - Nie chciałbym komentować poprzedniego zarządu, natomiast chciałbym docenić wkład i atmosferę jaką stworzył aktualny prezes klubu Piotr Bocheński, który przychodząc do klubu był laikiem piłki ręcznej. Ale Bertus Servaas też pokochał piłkę ręczną dopiero po przyjeździe do Polski, a dziś stworzył najlepszą drużynę w Europie, czego życzę i naszemu prezesowi - śmiejąc się dodaje Przybylski.

Ciężki rozruch


Pierwsza runda, a zwłaszcza pięć pierwszych kolejek, nie nastrajały optymistycznie koneckich kibiców. KSSPR przegrał kolejno z Ostrovią Ostrów Wlkp., Piotrkowianinem Piotrków Tryb., SPR-em Tarnów, Siódemką Legnica i Moto-Jelcz Oława. - W tych spotkaniach trafiliśmy na bardzo mocnych przeciwników i niestety nie ugraliśmy z nimi choćby punktu - dodaje Przybylski. Dopiero w 6 kolejce po heroicznym boju nasi pokonali Olimpię Piekary Śląskie 28:27. - Na szczęście chłopaki się nie podłamali i podnieśli się w następnych meczach, kończąc I rundę okazałym, bo 11-bramkowym zwycięstwem nad KSZO Odlewnią Ostrowiec Św. - podsumowuje I rundę trener Przybylski, którą jego ekipa zakończy na dość odległym, bo 9 miejscu z zaledwie 10 punktami. O jedno oczko nad strefą barażową.

Przyspieszenie


Druga część sezonu była o wiele lepsza. - Początek rundy rewanżowej był dla nas dużo lepszy. Choć nie udało się pokonać lidera i wicelidera, czyli Piotrkowianina i Ostrovii, to zwycięstwo z Siódemką na wyjeździe, czy pokonanie oławian na własnym parkiecie, dodały mojej drużynie wiary we własne możliwości - uzupełnia Przybylski. Na punktowym rozkładzie konecczan znalazły się jeszcze: SPR Tarnów, Czuwaj Przemyśl, MOSiR Bochnia, Viret Zawiercie, Nielba Wągrowiec i KSZO. Te zwycięstwa dały naszej ekipie spokojne utrzymanie w I lidze. - W całym sezonie dużo lepiej prezentowaliśmy się przed własną publicznością, choć zakończyliśmy sezon miłym akcentem, bo zwycięstwem w derbowym meczu w Ostrowcu Św. Patrząc dziś na kadrę i problemy z kontuzjami, jakie mieliśmy podczas całego sezonu, to 6 miejsce było maksimum naszych możliwości. Osobiście jestem bardzo zadowolony z osiągniętego wyniku mojej drużyny - podsumowuje Przybylski. 6 miejsce i 26 pkt. - to ostateczny dorobek KSSPR-u w minionym sezonie I ligi.

W rundzie wstępnej Pucharu Polski pokonali na wyjeździe KSZO 37:26 i awansowali do centralnego szczebla rozgrywek. W pierwszej rundzie PP, po bardzo dobrym meczu, konecczanie ulegli 32:35 Piotrkowianinowi i na tym etapie zakończyli przygodę z Pucharem Polski.

Kto zawiódł? Kto się wyróżnił?


Naszym zdaniem kompletnym nieporozumieniem okazały się transfery Oskara Kępińskiego i Marcina Andrysiaka. Obaj nie podołali zadaniu i już z początkiem października ubiegłego roku Zarząd KSSPR podjął decyzję o rozwiązaniu kontraktów z tymi graczami. - Nie chciałbym oceniać, kto zawiódł. Od tego jest Zarząd. Za to na pewno docenić trzeba filary naszej drużyny, tj. Sebastiana Smołucha, Przemysława Matyjasika, Patryka Wnuka, Tomasza Napierałę, Krzysztofa Słonickiego oraz młodych graczy, którzy zrobili duże postępy, jak Rafał Jamioł, Patryk Mastalerz, czy Kacper Szczepanik, który do nieszczęśliwej kontuzji rozegrał kilka dobrych partii. Dobrym ruchem przedsezonowym było pozyskanie bramkarza Daniela Szota, który wcale nie ustępował doświadczonemu Wnukowi i również zaliczył kilka dobrych meczów - kończy Michał Przybylski.



Statystyki zawodników
Imię i nazwisko (alfabetycznie) pozycja mecze bramki
Marcin Andrysiak obrotowy 4 1
Michał Bąk rozgrywający 26 78
Mateusz Dobrowolski rozgrywający 5 1
Dawid Jakubowski obrotowy 6 4
Rafał Jamioł rozgrywający 26 145
Damian Janus obrotowy 5 0
Oskar Kempiński rozgrywający 2 2
Dawid Maleszak skrzydłowy 6 7
Patryk Mastalerz skrzydłowy 23 70
Przemysław Matyjasik skrzydłowy 24 102
Michał Napierała skrzydłowy 23 14
Tomasz Napierała rozgrywający 24 113
Ernest Pilarski obrotowy 25 54
Michał Przybylski rozgrywający 4 5
Artur Rurarz rozgrywający 9 6
Krzysztof Słonicki obrotowy 19 23
Sebastian Smołuch rozgrywający 21 98
Łukasz Stępień bramkarz 2 0
Kacper Szczepanik skrzydłowy 18 42
Daniel Szot bramkarz 24 1
Rafał Śledź rozgrywający 1 0
Patryk Wnuk bramkarz 26 0



 



Po sezonie powiedział
Michał Przybylski, trener KSSPR: - Zakończyliśmy rozgrywki na 6 miejscu i ten wynik uważam za sukces, bo zajęliśmy najwyższą pozycję spośród zespołów o podobnym potencjale. Na pewno na przyszły sezon musimy pozyskać kilku graczy, którzy uzupełnią nasz skład i ta ławka będzie szersza, co przełoży się na lepsze wyniki. Mam nadzieję, że znowu będziemy walczyć o pierwszą trójkę ligi.



 



Wyniki KSSPR w sezonie 2015/2016
I runda
Ostrovia Ostrów Wlkp. - KSSPR 34:30
KSSPR - Piotrkowianin Piotrków Tryb. 27:33
SPR Tarnów - KSSPR 28:27
KSSPR - Siódemka Legnica 18:30
Moto-Jelcz Oława - KSSPR 32:23
KSSPR - Olimpia Piekary Śl. 28:27
Czuwaj Przemyśl - KSSPR 32:31
MOSiR Bochnia - KSSPR 26:31
KSSPR - MTS Chrzanów 32:28
Viret CMC Zawiercie - KSSPR 28:27
KSSPR - Olimp Grodków 34:26
Nielba Wągrowiec - KSSPR 37:35
KSSPR - KSZO Odlewnia Ostrowiec Św. 37:25
II runda
KSSPR - Ostrovia 29:32
Piotrkowianin - KSSPR 41:26
KSSPR - Tarnów 32:26
Siódemka - KSSPR 32:34
KSSPR - Moto-Jelcz 28:24
Olimpia - KSSPR 33:29
KSSPR - Czuwaj 39:33
KSSPR - Bochnia 30:27
Chrzanów - KSSPR 30:29
KSSPR - Viret 23:17
Olimp - KSSPR 23:22
KSSPR - Nielba 36:26
KSZO - KSSPR 28:29
Końcowa tabela
1.Piotrkowianin 26 46 881:688
2.Ostrovia 26 41 806:732
3.Olimpia 26 36 825:719
4.Siódemka 26 30 738:712
5.Moto-Jelcz 26 30 746:691
6.KSSPR 26 26 766:758 13:0:13
7.Czuwaj 26 26 801:812
8.Nielba 26 25 759:761
9.Tarnów 26 24 715:762
10.Chrzanów 26 22 689:737
11.KSZO 26 20 734:747
12.Olimp 26 18 653:745
13.Viret 26 16 676:755
14.Bochnia 26 4 639:809



 
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do