Łatwiej schudnąć latem

To jak się odżywiamy nie powinno być zależne od pory roku, ale faktem jest, że latem mamy większy zapał do zmian, a sama natura bardzo nam w tym pomaga.


Wakacje już prawie na półmetku, warto pomyśleć o zrzuceniu dodatkowych kilogramów. Okazuje się, że lato to idealny czas na rozpoczęcie odchudzania. Nie tylko dlatego, że kiedy jest ciepło mamy mniejszy apetyt, więc łatwiej jest nam wytrwać w swoich postanowieniach. - Nasz metabolizm działa latem na wyższych obrotach w porównaniu do zimowych miesięcy, mamy więc mniejszą tendencję do gromadzenia tłuszczu w organizmie, a co za tym idzie łatwiej jest pozbyć się nadmiarów tkanki tłuszczowej już zgromadzonej  - Karolina Ksepka, dietetyk Naturhouse Końskie.

Spędzania czasu na świeżym powietrzu sprzyja aktywności fizycznej, nawet chociażby poprzez spacer, rower czy pływanie. Latem  łatwiej więc zagospodarować wolny czas i zamiast siedzieć przed telewizorem zajadając słodkości, mamy wiele możliwości na aktywne spędzenie czasu poza domem. - Natura przychodzi nam z pomocą, jeżeli chodzi o komponowanie zdrowych i dietetycznych posiłków. Podstawę zdrowej zbilansowanej diety stanowią między innymi świeże warzywa i owoce, a dostępność i różnorodność produktów polecanych podczas odchudzania jest najlepsza właśnie latem. Bardzo ważne, żeby wybierać wodę, która najlepiej nawadnia nasz organizm i bardzo pomaga w utracie masy ciała. - Musimy pamiętać jednak, że w upalne dni nasze zapotrzebowanie na wodę jest zdecydowanie większe. Przez dodatek mięty, cytryny czy wyciśniętego soku z pomarańczy smak wody zdecydowanie się poprawi, co może być cenną wskazówką dla osób, którzy mają problem z wypijaniem odpowiedniej ilości wody w ciągu dnia - opowiada Martyna Gula, dietetyk Naturhouse Końskie.

Wybieraj to co najlepsze

Warto sięgać po pomidory, ogórki, sałaty, brokuły, papryka, szparagi czy rzodkiewki. Okazuje się jednak, że nie wszystkie owoce sprzyjają szczupłej sylwetce. Wśród nich najlepsze są te o niższej zawartości cukru czyli truskawki, maliny, porzeczki, arbuzy, brzoskwinie czy agrest. Unikajmy czereśni, winogron czy bananów, które są bardziej kaloryczne. Jeśli mamy skłonność do jedzenia większych ilości słodyczy, dobrą alternatywą będą desery owocowe na bazie jogurtu czy koktajle owocowe. Owoce w takiej wersji powinniśmy spożywać między głównymi posiłkami w ramach drugiego śniadania i podwieczorku, ale również mogą one stanowić smaczną i odżywczą formę deseru po niedzielnym obiedzie czy podczas spotkania ze znajomymi. Jeśli lubimy lody, dobrym rozwiązaniem są sorbety owocowe.