"Kalinka" to zespół śpiewaczy Koła Gospodyń Wiejskich z Rudy Pilczyckiej. 11 pań swoją wokalną twórczością ozdabia wiele imprez i gminnych świąt.
W 2008 roku członkinie, reaktywowanego po 35 latach, Koła Gospodyń Wiejskich w Rudzie Pilczyckiej skrzyknęły się i utworzyły zespół śpiewaczy. Nie silą się na folklor, ludowiznę. Urząd Gminy w Słupi kupił im proste, wzorzyste, stroje, w których panie - niczym polne kwiaty - wyróżniają się na scenie podczas swoich występów.
W małej społeczności
Do zespołu należą: Jadwiga Sztandera, Teresa Grzęda, Zofia Gunerka, Teresa Ślusarczyk, Barbara Jasik, Maria Ociepka, Cecylia Skrobisz, Anna Sobczyk, Halina Bujakowska, Krystyna Wilk i Stanisława Świercz, która opowiada nam o działalności śpiewaczej ekipy. – Podczas występów przygrywają nam bracia Piec. Mariusz znakomity akordeonista i Jacek – saksofonista. Na różne imprezy przygotowujemy sobie piosenki, do znanych melodii układamy teksty. Czasami są to krytyczne strofy, a częściej chwalenie ludzkich inicjatyw, bo przecież o to nam chodzi, by było lepiej także w tej naszej małej społeczności. Z życzliwością traktuje nas Ochotnicza Straż Pożarna, która użycza swojej siedziby, byśmy tu odbywali próby wokalne i muzyczno wokalne - mówi pani Stanisława. Swojej wojaże artystyczne Kalinki nie ograniczają do Rudy Pilczyckiej. Śpiewają na dożynkach w swojej gminie, "głoszą" pochwałę dla rolniczego trudu. Niekiedy krytykują urzędników, którzy z dystansem podchodzą do rozwiązywania prostych, ludzkich spraw. N
Komentarze opinie