Rewelacyjnie swój sezon startowy rozpoczęła Żaneta Szlęzak. Właśnie wróciła z zawodów Arnold Classic w Hongongu, gdzie wygrała w swojej kategorii zdobywając złoty medal
Żaneta Szlęzak swoją systematyczną pracą nad sylwetką zdążyła już wiele osiągnąć, mimo że w kategorii bikini fitness startuje od niedawna. Na co dzień poświęca się pracy w Koneckim Centrum Formy. Ostatnie tygodnie to pasmo sukcesów i wyrzeczeń, ale również ciekawych podróży. Najważniejsza z nich była ta do Azji na Arnold Classic Asia. Impreza cieszy się prestiżem w sportowym środowisku osób związanych z kulturystyką. Swoim imieniem i marką firmuje ją Arnold Schwarzengger. Podczas imprezy, na którą przyjeżdżają zawodnicy z całego świata odbywają się zawody w różnych kategoriach oraz targi sportowe. Żaneta okazała się bezkonkurencyjna w swojej kategorii bikini fitness do 169 cm i zdobyła złoty medal! To jednak nie jedyny sukces, bo w kategorii open uplasowała się na drugim miejscu, a do zwycięstwa zabrakło jej jedynie czterech punktów! - Złoty medal Arnold Classic to sukces, bo nie marzyłam, że go zdobędę. Myślałam o znalezieniu się w pierwszej trójce - mówi skromnie Żaneta. Jak przyznaje nasza medalistka zdobycie złota na międzynarodowych zawodach to nie tylko wielkie zaskoczenie, ale i osiągnięcie celu wyznaczonego na treningach z Grzegorzem Kępą. Co ciekawe w Hongkongu Polskę reprezentowała drużyna klubu Black&White Ostrowiec Świętokrzyski. Oprócz Żanety złoto zdobyli również Jacek Ratusznik i Aleksandra Kępa, a Małgorzata Flis srebro.
Czas na mistrzostwa świata
Rozgrzewką przed startem w Hongkongu było Grand Prix Baikal w Irkucku, które odbyły się na początku sierpnia. Żaneta na rosyjskich zawodach startowała w kategorii bikini fitness jako jedyna Polka! Mimo że nie udało się sięgnąć po medale z Rosji wróciła pełna optymizmu przed kolejnymi występami. - Grand Prix Baikal to międzynarodowe zawody. Aby wziąć w nich udział trzeba otrzymać specjalne zaproszenie od organizatorów, co już jest sukcesem i zauważeniem pracy - dodaje. Kilka tygodni wcześniej zawodniczka wzięła udział w Grand Prix Binkowski Resort odbył się w niedzielę 24 lipca w Kielcach w Hotelu Binkowski . - Zawody były zorganizowane z inicjatywy Grzegorza Kępy z klubu Black&White Ostrowiec Świętokrzyski, który jest także moim trenerem. Udało mi się wygrać swoją kategorię - +168 cm wzrostu. Dodatkowo zawody organizowane były w moje urodziny więc dostałam świetny prezent - opowiada Żaneta Szlęzak.- Najważniejszy start dopiero przede mną, bo w listopadzie mistrzostwa świata które odbędą się w Białymstoku - dodaje.
Komentarze opinie