
Trzy miesiące temu władze samorządowe miasta i posłowie wmurowali kamień węgielny pod budowę sali widowiskowej Miejsko Gminnego Domu Kultury w Końskich. Kwartał później budynek nakryty dachem stoi. Trwa jego ocieplanie, po czym ekipy zaczną realizować roboty wykończeniowe.
Przedsiębiorstwo Remontowo-Budowlane "Permir" wzniosło salę widowiskową, która ma pomieścić – w wygodnych siedziskach – ponad 300 osób. Burmistrz Końskich informuje, że budynek stoi w tzw. stanie surowym. Ekipy fachowców zabierają się za budowę parkingu, wykończeniówkę wnętrz, która co tu ukrywać, jest najbardziej pracochłonną robotą budowlaną. Nowa sala uzupełni MGDK w godziwe miejsce dla sztuki, jakim zapewne będą spektakle teatralne, muzyczne itd.
Generalny remont dawnego gimnazjum i adaptowanie go na potrzeby placówki kultury miał rok spóźnienia w stosunku do zawartych umów. Firma, która buduje halę, mimo braków materiałowych na rynku, nie zwalnia tempa prac. Aż miło poatrzeć, że w trzy miesiące firma postawiła mury, położyła kluczowe elementy konstrukcji żelbetowych, wykonała więźbę i pokryła dach. Teraz kończy ocieplanie zewnętrzne ścian, tynkowanie elewacji, porządkowanie terenu na przyszłe parkingi.
Nowoczesny przybytek kultury
Po likwidacji sali widowiskowej w dawnym Kinie Antycznym, którego widownię przerobiono na elegancką restaurację, miasto nie posiada żadnej sceny, oprócz montowanej w plenerze konstrukcji ażurowej. Toteż z myślą o przyszłości miasto będzie miało dużą scenę wewnętrzną, podobnej wielkości scenę zewnętrzną, którą dzieli jedynie ściana hali. Obok sceny plenerowej powstanie widownia z miejscami siedzącymi. W budynku jest kilka mniejszych sal, patio, centralne schody. Jak twierdzą władze miasta, salę widowiskową firma "Permir" powinna przekazać do użytku jeszcze w tym roku. Koszt to 9,5 mln zł z dofinansowaniem 3 mln zł z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.
MARIAN KLUSEK
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie