SIELPIA. Policjanci dbają o bezpieczny wypoczynek nad wodą

Nad bezpieczeństwem wypoczywających w Sielpi czuwają policjanci z Nieetatowego Zespołu Policji Wodnej. Wczasowicze muszą pamiętać o zasadach, które obowiązują wszystkich wypoczywających nad wodą.

Funkcjonariusze z Nieetatowego Zespołu Policji Wodnej dowodzeni przez sierż. sztab. Radosława Kwietnia, od początku lipca do końca sierpnia br. pełnią służbę w Sielpi, największej wczasowej miejscowości w powiecie koneckim.

Posterunek na Spacerowej

Posterunek znajduje się na ul. Spacerowej w kompleksie dawnego kina letniego. Policjanci codziennie patrolują wczasowisko radiowozami, jak również rowerami i pieszo. W soboty i niedziele, kiedy liczba uczestników weekendowego wypoczynku jest jest największa, pomagać im będą policjanci z Oddziałów Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.

Kilka zasad

Przy okazji letnich wycieczek i aktywnego wypoczynku, nie jest trudno o tragedię. Zatem policjanci apelują o rozwagę i przypominają kilka podstawowych zasad obowiązujących nie tylko nad wodą Sielpi, ale też innych miejsc, jak choćby nad zalewem w Radoszycach.

Nad wodą pamiętajmy o tym, by korzystać z miejsc do tego przeznaczonych z wydzielonymi miejscami do kąpieli, gdzie nad bezpieczeństwem czuwają ratownicy WOPR-u. Przed kąpielą zapoznajmy się ze wszystkim znakami i instrukcjami dotyczącymi warunków przebywania w danym miejscu i zorientujemy się, gdzie znajduje się stanowisko ratownika oraz punkt pierwszej pomocy.

Dzieci powinny bawić się nad wodą tylko pod opieką dorosłych. Gdy wchodzimy z dziećmi do wody, zabezpieczmy je w specjalne rękawki bądź kamizelki.

Od słońca do wody

Po dłuższym leżeniu na słońcu nie wchodźmy od razu do wody, najpierw stopniowo zmoczmy ciało. W ten sposób unikniemy szoku i wstrząsu termicznego w wodzie, zanurzajmy się stopniowo oraz nie kąpmy się bezpośrednio po dłuższym opalaniu. Warto rozeznać miejsce kąpieli i eksplorować je stopniowo. Nie wolno wskakiwać do wody, której głębokości nie znamy lub gdy miejsce jest objęte zakazem skakania do wody. Dla przypomnienia w minionych latach w Sielpi zdarzały się tragiczne w skutkach wypadki skoku na głowę. Obok drewnianego podestu była płycizna i nurkujący trafił głową z dno. Taki wyczyn młodego człowieka skończył się czterokończynowym porażeniem.

Nie jesteśmy jedyni

Na materacach nie należy wypływać na zalew. Pływając kajakami, rowerami wodnymi pamiętajmy o założeniu kapoka. Odpoczywając nad wodą pamiętajmy także o tym, że nie jesteśmy jedynymi użytkownikami kąpieliska. Niedopuszczalne jest popychanie czy wrzucanie osób stojących na kładkach lub pomostach do wody. Nie wolno również podtapiać innych pływających. Nigdy nie wchodźmy do wody nawet po wypiciu najmniejszej ilości alkoholu. I co ważne, należy zadbać o porządek w miejscu, gdzie odpoczywamy.

Przyjeżdżają „do roboty”

Sierż. Marta Przygodzka, oficer prasowy koneckich policjantów przestrzega i ostrzega, że oprócz nas w Sielpi, jak i innych tego typu wczasowiskach, „do roboty” przyjeżdżają złodzieje. Zwracajmy uwagę na rzeczy osobiste, które zabieramy na plażę. Na otwartych terenach wypoczynkowych w Sielpi obowiązuje zakaz spożywania alkoholu. Zatem sumując - wypoczywając nad wodą dbajmy o bezpieczeństwo swoje i innych.

W razie zagrożenia wezwijmy pomoc!

Telefony alarmowe, z których należy korzystać:

112

997

998

999

Marian Klusek