SMYKÓW, SIELPIA. Dziura w ziemi z gorącą wodą

W Urzędzie Gminy w Smykowie podpisana została umowa między inwestorem a generalnym wykonawcą, na odwiert geotermalny, jaki zostanie wykonany tuż obok południowego brzegu zalewu w Sielpi. Inwestycja zostanie rozpoczęta i zakończona w 2023 roku.

Urząd Gminy w Smykowie na odwierty do źródeł geotermalnych otrzymał dofinansowanie w wysokości 9 mln zł z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Całość kosztować ma 11,5 mln zł. By rozpocząć zaplanowane prace, 3 listopada 2022 roku, w Urzędzie Gminy w Smykowie spotkali się inwestor i generalny wykonawca odwiertu do wód termalnych. Umowę na to dzieło podpisywali: Jarosław Pawelec – wójt i Zbigniew Derengowski – generalny wykonawca, prezes Algeo sp. z o.o.

 Miejsce na odwiert

 Jak informuje wójt Smykowa Jarosław Pawelec, w Sielpi, od południowej strony tuż przy zalewie, gmina Smyków posiada działkę o powierzchni 14 hektarów. Porośnięta jest sosnowym laskiem. Do niedawna funkcjonowało tam pole namiotowe. I na fragmencie wspomnianej działki realizowana będzie inwestycja. A konkretnie wiercenie na głębokość 1.200 metrów, skąd wydobywana będzie gorąca woda. Ta według zamierzeń, będzie miała zastosowanie do różnych zadań, między innymi do kąpieli leczniczych i relaksacyjnych, ogrzewania obiektów wypoczynkowych jakie tu zostaną wybudowane i będą funkcjonowały również zimą, a nie tylko w sezonie letnim. Bo właśnie w takim systemie - wczasowiska na lato - działa większość ośrodków w Sielpi. Zaprojektowane baseny mają mieć naturalne kształty, jakie występują w przyrodzie. Zbiornik z ciepłą wodą zostanie obłożony kamieniami imitującymi głazy. Odwiedzamy teren przeznaczony na odwiert. Wybudowano dwa nowoczesne domki kempingowe, które na czas wiercenia studni do wód termalnych chyba zostaną przeznaczone na miejsce dla kierownictwa budowy. Zamontowane są słupki ogrodzenia. Niebawem pojawi się płot.

Gorąca woda w czerwcu

Wykonawca robót, Zbigniew Deręgowski, prezes Algeo sp. z o. o., poinformował zebranych, że w pierwszym kwartale 2023 roku planowane są przygotowania do wiercenia otworu. Najpierw zostanie postawiona 23 metrowej wysokości wieża wiertnicza. Samo wiercenie będzie trwało przez trzy tygodnie. Montowane rury na tak dużą głębokość będą postępowały w systemie teleskopowym. Najpierw będzie rura o średnicy zaplanowanej w projekcie, a każda następna nieco mniejsza, by została montowana i opuszczana na dół w jej wnętrzu. I tak do końca rura w rurze o coraz mniejszej średnicy. I według planów w czerwcu z "dziury w ziemi" zostanie pompowana gorąca woda. Wiadomo, że po przebyciu przez wodę ponad kilometr i 200 metrów drogi ze źródła do góry będzie się schładzać. Zatem na samym szczycie, na ujęciu powinna mieć co najmniej 40 stopni C. Najpierw będzie trafiać do specjalnie przygotowanego zbiornika. Po przebadaniu, będzie wiadomo, czy odkryte złoża pokrywają się z założeniami dokumentacji.

 Teren badano w XX wieku

Dr inż. Bogdan Noga z Multiconsultgroup, odpowiedzialny za dokumentację i nadzór inwestycji mówi, że miejsce na odwiert wyznaczono w oparciu o badania z lat 70. i 80. XX wieku. Wtedy w powiecie koneckim i tej okolicy szukano ropy naftowej, gazu i innych surowców. Wykonano badania i odwierty sondażowe, które określały dokładne parametry podziemnych złóż nie tylko wspomnianych minerałów, ale również wód termalnych. Projekt zakłada wydobycie wody o temperaturze 40 stopni Celsjusza, z wydajnością około 30 metrów sześciennych na godzinę i mineralizacji około 90 gramów w litrze. Woda ta będzie się nadawać do celów ciepłowniczych, balneologii czyli wodolecznictwa ale również rekreacyjnych. Jak zaznacza projektant, tak wysoko zmineralizowana woda nie nadaje się do spożycia, bo jest zasolona.

Ogrzewanie, kąpiele zdrowotne

Jarosław Pawelec mówił, że gorąca woda będzie ogrzewała np.: restaurację, którą planujemy zbudować na naszej działce w Sielpi. Ponadto domki kempingowe, centrum rozrywki, itd. Wszystkie budowle użyteczności publicznej i mieszkalnej będą zbudowane z drewna i materiałów naturalnych. To na razie jest koncepcja, która przyciągnie turystów, wczasowiczów. Wykonanie odwiertu geotermalnego, również opierało się o naszą koncepcję, niemal nierealne plany. I właśnie się urzeczywistnia – podkreślił wójt Pawelec.

 Dziura w Radoszycach

 Dodać należy, że odwiert geotermalny planuje wykonać też gmina Radoszyce. Niedaleko zalewu rekreacyjnego w Antoniowie. Gmina dopiero przygotowuje dokumentację i zabiegać będzie o pieniądze na wykonanie prac. Tu według koncepcji woda ciepła popłynie od odwiertu, do Radoszyc. Mieszkańcy miasta już wypowiadali się, deklarowali, że chętnie przyłączą się do tej instalacji grzewczej. I teraz przez kilka lat będą oczekiwali spełnienia marzeń.

MARIAN KLUSEK