Święto miasta rozpoczęło się od powitania gości z zaprzyjaźnionych miast Słowacji, Węgier i Ukrainy. Koncertowały zespoły z Sali, Mogilewa i Oroszlany. Wokół placu -widowni ustawiły się stoiska z różnymi pamiątkami, banki prezentowały usługi, można było kupić oscypki i przeróżne rzeczy z watą cukrową włącznie.
20 lat minęło, od pierwszego spotkania przyjaciół podczas święta Końskich. Przez minione dwie dekady święto obrastało różnymi imprezami towarzyszącymi. Koncertowały rodzime i zagraniczne zespoły. Artyści prezentowali swoje dokonania.
Władze na scenie
Jak w minionych latach tak i teraz święto rozpoczął Krzysztof Obratański, burmistrz Końskich. Na scenie nie zabrakło jego zastępców MarcinaZielińskiego i Krzysztofa Jasińskiego, Zbigniewa Kowalczykaprzewodniczącego Rady Miasta, wiceprzewodniczącej Lidii Wiśniewskiej,Beaty Lis, skarbnika i Anny Głębockiej, sekretarza UM, insp. Dariusza Dębowskiego, zastępcy komendanta powiatowego policji. Wicewojewodę świętokrzyską Agatę Wojtaszek reprezentował wicestarosta Andrzej Marek Lenart, a zarząd powiatu, Dorota Duda.
Burmistrz zaprosił na scenę gości z zaprzyjaźnionych z Końskimi miast. Z Mogilewa Podolskiego przyjechał Witalij Kryhan, zastępca burmistrza, Dmytro Savkov – kierownik wydziału kultury fizycznej i Ivan Biedin, członek Rady Miasta. Z Węgier, z miasta Oroszlany przybył Zoltan Lazok, burmistrz, dr Milena Monar i Nikoletia Fidrich, tłumaczka. Słowacką Salę reprezentowali: Milos Rehak, radny miejski, Frantisek Cibrik, kierownik departamentu strategii Urzędu Miasta Sala. Burmistrzowie zaprzyjaźnionych miast powitali zgromadzonych, przekazali życzenia płynące z głębi serca. Burmistrz Mogilewa Witalij Kryhan pozdrowił okrzykiem, Sława Polsce, Sława Ukrainie!
Artystyczne działania
Na poczet wystąpił zespół żeński "Flover" ze słowackiej Sali. Panie śpiewały światowe przeboje ze znanych filmów, covery i inne utwory w opracowaniu na fortepian i trzy głosy żeńskie. Brzmiały przepięknie, a widzowie nie szczędzili braw.
Kolejnym zespołem była grupa wokalna z Mogilewa. Dziewczęta śpiewały piosenki ukraińskie, a po nich zespół mandolinistów grał znane melodie jak też utworzy z pogranicza, jakie ludzie znają na Ukrainie i w Polsce, czyli po obu stronach granicy. Rozpisane na strunowe instrumenty szarpane zabrzmiały nową jakością.
Na zakończenie wystąpił węgierski zespół rockowy. Muzycy zaprezentowali swoje utwory, przypomnieli światowe hity w swoim opracowaniu i wykonaniu.
W Bibliotece Publicznej Miasta i Gminy odbył się wernisaż wystawy fotograficznej Marka Ziomkazatytułowany "Magiczny świat owadów" . O wystawie napiszemy w najbliższym numerze.
Komentarze opinie