6 stycznia 2025 roku Końskie, po raz dziewiąty raz z kolei, ożywiło się barwnymi kolorami, jakie prezentowały poszczególne orszaki, z trzech koneckich parafii. Przypomniano atmosferę Święta Trzech Króli. Orszak niebieski, zielony i czerwony zebrały się na Placu Kościuszki, gdzie królowie złożyli pokłon dzieciątku, a następnie uczestnicy wzięli udział w jasełkach i wspólnym kolędowaniu.
Głównymi organizatorami wydarzenia były społeczności trzech parafii: Świętego Mikołaja - orszak czerwony, który symbolizuje Europę. Parafia Matki Bożej Nieustającej Pomocy - orszak niebieski, symbolizujący Afrykę i parafia Chrystusa Odkupiciela - orszak zielony czyli Azja.
Orszak Trzech Króli po raz dziewiąty przeszedł ulicami Końskich. Było to kolorowe, wesołe i podniosłe widowisko. W każdej kolumnie szli strzelcy Jednostki Strzeleckiej 2026, uczniowie klas mundurowych ZDZ, członkowie KOPR. Ks. Kamil Kowalski, wikariusz parafii Świętego Mikołaja mówił, że orszaki z trzech parafii Świętego Mikołaja, Matki Boskiej Nieustającej Pomocy, a także Chrystusa Odkupiciela spotkają się na rynku, czyli placu Kościuszki. Obok sceny stopi szopka. Nieco dalej dwa kucyki chętne do pozowania z dziećmi do fotografii.
Obok szopki miejsca zajmują: Matka Boska, Święty Józef, w których rolę wcielili się Aleksandra Kuleta i Szymon Stępień z parafii św. Mikołaja. Z siłą kilkudziesięciu kilowatów, zabrzmiała kolęda - "Bóg się rodzi". Ks. Tomasz Janicki odczytuje fragment ewangelii. Zbliżają się królowie, Kacper, Melchior i Baltazar, czyli Rafał Włodarczyk, Artur Milczarek i Witold Pawlik, reprezentujący odpowiednio parafie św. Mikołaja, Chrystusa Odkupiciela i MBNP. Klękają i kłaniają się do samej ziemi nowo narodzonemu i składają dary: mirrę, kadzidło i złoto, które symbolizują moc i wielkość Jezusa.
Pokłony i honory oddają przedstawiciele władz Końskich i powiatu koneckiego. Każda grupa wyruszyła po mszy świętej sprawowanej w swoim kościele. Uczestników, których na placu Kościuszki pojawiło się kilkuset konecczan. Orszaki wspierało, Starostwo Powiatowe w Końskich, Urząd Miasta i Gminy, Rycerze Kolumba, Ruch Światło - Życie, Koneckie Centrum Kultury, Hufiec ZHP Końskie oraz Jednostka Strzelecka 2026 i zmotoryzowani policjanci, którzy zabezpieczali przemarsz orszaków.
- Święto Objawienia Pańskiego to nie tylko święto ukazania się Pana Jezusa światu, ale również święta, w którym ukazują się serca tych, którzy przyjmują Jezusa i mu się kłaniają, ale również te serca podobne do serca Heroda, które chcą go zgładzić. To dzisiejsze święto ma wymiar bardzo ewangelizacyjny. Dajemy świadectwo naszej wiary. A moim życzeniem do tych już wypowiedzianych jest to by w przyszłym roku tę tradycję jeszcze bardziej uwidocznić. Są legendy, że do Jezusa przyszedł też czwarty król - mówił ks. proboszcz Jacek Wieczorek.
Krzysztof Obratański, burmistrz Końskich podkreślał, że to jest taki dzień, w którym możemy nie tylko cieszyć się swoją obecnością, ale i świętować Objawienie Pańskie zgodnie z naszą tradycją, a ona trwa już ponad dwa tysiące lat. - Mam nadzieję, że będzie towarzyszyć nam, naszym dzieciom i naszym wnukom. Dzisiaj mamy spotkanie sacrum i profanum, spotkanie władzy świeckiej i duchowej.
Grzegorz Piec, starostwa konecki życzył wspaniałego przeżywania tego dzisiejszego święta i wszelkiej pomyślności oraz szczęścia w tym jubileuszowym 2025 roku.
Na scenie dzieci scholi "Mikołajki" z opiekunami: Małgorzatą Kuletą, Joanną Mastalerz i księdzem Filipem Wincewiczem śpiewają kolędy. Prawie w całości prezentują koncert, jaki dzień wcześniej wykonali w kolegiacie. Nagradzani brawami wykonują kolejną kolędę, a potem pastorałkę. Za sprawą aparatury nagłaśniającej KCK uroczyste przedstawienie słychać daleko od sceny z Placu Kościuszki.
Dla zziębniętych jest gorący posiłek z kuchni polowej obsługiwanej przez rodzinę państwa Nowków z parafii MBNP. Jest wspaniała grochówka, która gotowała się niemal dwa dni, jest kawa, herbata. Ludzie w kolejce oczekują na talerz z zupą rozmawiają. Wszyscy są zadowoleni, podkreślają - doskonale się stało, że takie święto kultywowane jest również w Końskich. Prawie wszyscy dotrwali do finału uroczystego orszaku. Ważne to i pocieszające, że parafianie, koneccy wierni manifestują swoje przywiązanie do Chrystusa.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie