
35-letni rozgrywający Artur Rurarz opuścił szeregi KSSPR Końskie.
W trakcie pierwszoligowych rozgrywek Artur Rurarz doznał kontuzji, ale nadal był filarem zespołu.
- Nowy rok, nowe wyzwania. Artur w porozumieniu z klubem, z różnych względów, m.in. rodzinnych, wcześniej rozpoczął poszukiwania pracy za granicą. Znalazł pracodawcę w Luksemburgu. Tam też będzie grał w jednym z klubów. Artur, dziękujemy za wszystko i życzymy Ci wielu sukcesów sportowych, i powodzenia w życiu prywatnym. Do zobaczenia! - mówi Andrzej Kos, prezes KSSPR.
DAK
Fot. KSSPR Końskie
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie