Przemysław Szymanowski rozpoczął drugą część sezonu triathlonowego. 26 sierpnia weźmie udział w Mistrzostwach Polski w triathlonie na dystansie olimpijskim, które odbędą się w Krasniku.
Pochodzący z podkoneckiej Baryczy, a obecnie mieszkający i trenujący w Starachowicach Przemysław Szymanowski wraz ze swoją żoną Marią Pytel oraz swoimi podopiecznymi w lipcu wziął udział w kilku zawodach triathlonowych.
Triathlon Radłów
W sobotę i niedzielę, 7 i 8 lipca, wystartowali w imprezie pn. Grupa Azoty Triathlon Radłów IV 2018. - W sobotę rywalizowaliśmy na dystansie sprinterskim, natomiast w niedzielę w 1/4 Ironmana. Sobotnie zmagania Maria zakończyła na drugim miejscu, natomiast ja zwyciężyłem. W niedzielę zanotowaliśmy kolejne pudło na 1/4 Ironmana. Oboje uplasowaliśmy się na trzecich miejscach. Brawa dla Marii za super walkę podczas niedzielnego startu, po sobotnim słabszym dniu. Gratulacje dla zwycięzców i organizatorów Grupa Azoty Triathlon Radłów. Naprawdę odwalili kawał dobrej roboty i za to należą się ogromne brawa za świetną organizację imprezy – mówi Przemysław Szymanowski. Po tych zawodach Szymanowski i Pytel wybrali się do Szklarskiej Poręby na krótki odpoczynek i kilkudniowy obóz przygotowawczy do drugiej części sezonu.
Sławski Festiwal Triathlonu
22 lipca Przemek razem z Marią Pytel, Wojciechem Krzoskim i Hubertem Krzoskim wystartowali w Sławskim Festiwalu Triathlonu. - Maria i ja na dystansie 1/3 Ironmana, czyli 1,266 km pływania, 60 km jazdy na rowerze i 14,065 km biegu, natomiast Wojtek i Hubert na dystansie pierwszy krok do Ironmana (400 m pływanie - 20 km rower i 4,7 km bieg). Był to dla nas bardzo udany weekend, ponieważ Maria zwyciężyła wśród kobiet, a ja zająłem drugą lokatę z niewielką stratą 48 sekund do zwycięzcy Marcina Ławickiego, który specjalizuje się w tego typu dystansach. Chłopaki również pokazali się z bardzo dobrej strony zajmując kolejno 44 (Wojtek, 9 w kategorii) i 45 miejsce (Hubert 7 w kategorii) z bardzo dobrymi czasami (1:16.09 i 1:16.21). Gratulacje panowie. Bardzo cieszy start Marii, ponieważ praca w górach przyniosła zamierzone efekty - dodaje Szymanowski.
Puchar Polski w Blachowni
29 lipca Przemek wraz z Marią Pytel, Rafałem Izbińskim, Hubertem i Wojtkiem Krzoskimi oraz Sebastianem Kwiecińskim wystartowali w Pucharze Polski w Blachownii koło Częstochowy. - Miał być triathlon, jednak ze względu na obecność bakterii w wodzie, pływanie zostało anulowane i zamienione na bieg, czyli wyszedł nam duathlon. Gratulacje dla całego teamu. Maria Pytel zajęła 4 miejsce w kat. Open kobiet ze stratą zaledwie 17 sekund do drugiego miejsca. Ja byłem drugi w kat. Open mężczyzn. Straciłem 12 sekund do zwycięzcy. Rafał Izbiński był 38 w Open, a 14 w swojej kategorii. Wszyscy na dystansie sprinterskim. Natomiast Hubert Krzoski i Wojciech Krzoski w super sprincie zajęli odpowiednio 58 i 62 miejsce w kat. Open, 7 i 8 miejsce w swoich kategoriach. Sebastian Kwieciński był 26 w kat. Open, a ósmy w swojej kategorii na dystansie olimpijskim. Wielkie gratulacje dla wszystkich. Teraz czeka nas krótka przerwa od startów i przygotowania do najważniejszej imprezy w kraju, czyli Mistrzostw Polski w triathlonie na dystansie olimpijskim, które odbędą się 26 sierpnia w Kraśniku - kończy Przemysław Szymanowski.
Komentarze opinie