Reklama

W Końskich detektor tlenku węgla ogłosił alarm

W jednym z mieszkań bloku wielorodzinnego przy ul. 1 Maja w Końskich włączył się czujnik tlenku węgla. Zaniepokojeni tym faktem domownicy wezwali straż pożarną...

Do alarmującego czujnika tlenku węgla w mieszkaniu, pojechał zastęp JRG dowodzony przez kpt. Damiana Smolarczyka.

Na miejscu zdarzenia strażacy przeprowadzili rozpoznanie. Stwierdzili, że w łazience jednego z mieszkań uruchomił się detektor tlenku węgla. Dwie osoby, które przybywały w tym mieszkaniu nie zgłaszały, że się źle czują, że boli ich głowa, itp. Zgodnie oświadczyli, że nie potrzebują pomocy medycznej.

- Strażacy ratownicy swoim miernikiem gazowym sprawdzili, czy w domu i na klatce schodowej jest tlenek węgla. Wiadomo, że ten gaz jest bez zapachu i bez żadnej barwy. Pomiary nie wykazały obecności tlenku węgla. Badanie powtórzyli przy zapalonym piecyku gazowym. I w tym momencie miernik również nie wykrył tlenku. Wywnioskowali, że prawdopodobną przyczyną uruchomienia się detektora CO, było jego uszkodzenie. A tak jest zaprogramowany, że w przypadku wyczerpania baterii, która go zasila, lub awarii układu elektronicznego alarmować, by ludzie na ten fakt zwrócili uwagę. Należy kupić drugi czujnik. I na tym strażacy swoje działania zakończyli - powiedział nam st. kpt. Mariusz Czapelski, oficer prasowy KP PSP Końskie.

MAK

Fot. archiwum

Zdjęcie ilustracyjne

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do